Blisko ludziKoszmar na porodówce. Fundacja Rodzić po Ludzku interweniuje. "Mówił, że nie powinnam mieć dzieci"

Koszmar na porodówce. Fundacja Rodzić po Ludzku interweniuje. "Mówił, że nie powinnam mieć dzieci"

"Nie picuje nas pani z tym bólem", "trzeba było się ogolić przed porodem, a nie zarośnięta jak małpa przyjść" – takie słowa miały słyszeć kobiety na porodówce szpitala powiatowego we Wrześni. Fundacja Rodzić po Ludzku postanowiła przeprowadzić tam interwencję.

Koszmar na porodówce. Fundacja Rodzić po Ludzku interweniuje. "Mówił, że nie powinnam mieć dzieci"
Źródło zdjęć: © 123RF

19.12.2019 | aktual.: 19.12.2019 17:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Fundacja Rodzić po Ludzku wysłuchała historii kobiet, które musiały zmierzyć się z nieprzyjemnymi komentarzami podczas porodu w szpitalu powiatowym we Wrześni. "Krzyczał, że jak mam jakiś problem, to zaraz weźmie kleszcze" – mówiła jedna z nich. "Podczas badania wykrzykiwał, że mam rodzić w szpitalu, w którym pracuje lekarz prowadzący" – opowiadała druga.

Kolejną zabolały inne słowa lekarza. "Mówił mi, że nie powinnam mieć dzieci, skoro nie potrafię wytrzymać bólu porodowego i lepiej, żebym więcej dzieci nie miała" – wspominała. Jedna z pacjentek szpitala miała nie dostać znieczulenia podczas zszywania, po czym lekarz miał się zwrócić do niej słowami, że "jest tam sztywna jak podeszwa". Zgodnie z komunikatem fundacji takich historii jest więcej. Każda równie wstrząsająca.

Fundacja Rodzić po Ludzku – szpital we Wrześni

Fundacja Rodzić po Ludzku nie wahała się ani chwili przed podjęciem interwencji na porodówce. Skierowała pismo do dyrekcji szpitala, w którym wskazuje naruszenia, do jakich miało dojśc w placówce. "Apelujemy o reakcję i podjęcie działań naprawczych. Czekamy na reakcję szpitala i przyglądamy się kolejnym placówkom" – podkreśla fundacja na swoim profilu na Facebooku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (115)