Kourtney Kardashian przytyła w czasie pandemii. I nigdy nie była bardziej dumna ze swojego ciała
Kourtney Kardashian musiała zmierzyć się ze zgryźliwymi komentarzami internautów sugerujących, że jest w ciąży. W wideo opublikowanym na YouTubie 40-latka podniosła ten temat, mówiąc wprost: "Przytyłam, ale się tego nie wstydzę".
Gwiazda reality show "Keeping Up with The Kardashians" nie kryguje się, odpowiadając na zaczepki internetowych trolli. Kourtney Kardashian izoluje się od świata zewnętrznego w obawie przed koronawirusem. Podczas kwarantanny ludzie zamiast okazywać empatię, zaczęli pytać – jak gdyby była to ich sprawa – czy Kardashian spodziewa się kolejnego dziecka.
Kourtney Kardashian dumna ze swojego ciała
40-latka mogła to puścić mimo uszu, ale postanowiła się do tego ustosunkować. – Odpowiedziałam, że tak wyglądam, takie mam kształty. Zdecydowanie przybyło mi kilka kilogramów w czasie kwarantanny. I kocham to ciało, jestem z niego dumna – powiedziała w nagraniu. – W ten sposób reaguję na negatywne komentarze, choć nie zawsze jest to łatwe – przyznała.
Kourtney udzieliła również wsparcia atakowanym w sieci fanom. – Staraj się, aby te słowa na ciebie nie wpływały. Ale jeśli wiesz, że zabolą, po prostu ich nie czytaj – poradziła. – Wiem, że łatwiej jest to powiedzieć, niż zrobić. Mimo to spróbuj szukać czegoś, co wzmocni twoją psychikę – dodała. Bo, jak stwierdziła, sieć to nie tylko hejt.
– Myślę, że skupiamy się na tym, co negatywne – zauważyła Kardashian, przyznając, że sama odpowiada głównie hejterom, a nie prawdziwym wielbicielom. – To nie zawsze jest uczciwe – oceniła.
Zobacz także: Czy chodzić do restauracji i co z maseczkami? Prof. Krzysztof Simon postawił sprawę jasno
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl