GwiazdyKryzys wieku średniego zaczyna się już po 30.

Kryzys wieku średniego zaczyna się już po 30.

Ponad 20 proc. kobiet i mężczyzn w wieku od 35 do 44 lat przyznaje w ankietach, że często odczuwa samotność, a podobny odsetek twierdzi, że napięte relacje w pracy i w domu powodują przygnębienie - informuje serwis BBC News.

Kryzys wieku średniego zaczyna się już po 30.
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

29.09.2010 | aktual.: 29.09.2010 23:21

Ponad 20 proc. kobiet i mężczyzn w wieku od 35 do 44 lat przyznaje w ankietach, że często odczuwa samotność, a podobny odsetek twierdzi, że napięte relacje w pracy i w domu powodują przygnębienie - informuje serwis BBC News. Jak sugeruje ankieta przeprowadzona przez brytyjską organizację Relate, stres związany z pracą i stosunkami międzyludzkimi sprawia, że pomiędzy 35. a 44. rokiem życia wiele osób rozpoczyna najsmutniejszą dekadę życia.

Samotność i przygnębienie odczuwa wówczas więcej osób niż w jakiejkolwiek innej grupie wiekowej. Podobnie około 20 proc. osób przyznaje, że czują się silniej związane z przyjaciółmi niż z rodziną, a jedna czwarta uważa, że nie poświęca rodzinie wystarczająco dużo czasu.

- Tradycyjnie przypisujemy kryzys wieku średniego osobom około 50. roku życia. Raport wskazuje jednak, że może on dotykać ludzi wcześniej niż byśmy się spodziewali - mówi Claire Tyler, dyrektor wykonawczy brytyjskiej organizacji Relate, która przeprowadziła badania. Telefoniczne ankiety wykazały, że 28 proc. ankietowanych Brytyjczyków w wieku od 35 do 44 lat zdarzyło się odejść z pracy z powodu złych relacji ze współpracownikiem.

Jako najczęstsze przyczyny problemów zarówno kobiety, jak i mężczyźni wymieniali pracę po godzinach, kłótnie, nierówny podział domowych obowiązków i nieudane życie seksualne. Co piątą osobę martwiła niepewna sytuacja finansowa.

Prezes organizacji Relate, prof. Cary Cooper z Uniwersytetu Lancaster, który prowadzi badania na temat stresu spowodowanego pracą, twierdzi, że w związku z obecnym klimatem ekonomicznym od pracowników wymaga się coraz więcej. Zauważa on, że jest to istotny problem, gdyż roczne koszty związane z problemami zdrowia psychicznego spowodowanymi pracą w Wielkiej Brytanii szacuje się na 28 mld funtów.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (2)