Krzysztof Ibisz zostanie po raz trzeci ojcem. Jak wyglądają jego synowie?

Krzysztof Ibisz wielokrotnie przyznawał, że życie rodzinne jest mu bardzo bliskie. Zanim związał się z Joanną Kudzbalską, wziął ślub dwukrotnie. Pierwszy raz z dziennikarką Anną Zejdler. Ceremonia była szeroko komentowana w polskich mediach. Transmitowano ją nawet w jednej z komercyjnych stacji telewizyjnych.

Suknia Zejdler została uszyta zgodnie z ówczesnymi trendami i wywołała niemałą sensację. Do jej uszycia wykorzystano ponoć aż 30 metrów atłasu. Świeżo upieczeni małżonkowie szybko doczekali się syna, Maksymiliana. Dziecko nie scementowało jednak ich związku. Para rozstała się po sześciu latach, co rozniosło się echem po krajowych mediach.

Zobacz także: Małgorzata Socha wybrała się na randkę z mężem. Stylizacja robi wrażenie

Mimo rozwodu nie zerwali ze sobą kontaktu. Przez rok prowadzili wspólnie program "Studio weekend". Wspólnie wychowują Maksymiliana, który niedawno wkroczył w dorosłość. Dumni rodzice co jakiś czas dodają wspólne zdjęcie z synem na Instagrama.

Anna Nowak-Ibisz jest znana wielu telewidzom jako prowadząca program "Pani Gadżet", w którym pokazuje, jak zorganizować domową przestrzeń i korzystać z przeróżnych akcesoriów. Krzysztofa Ibisza poślubiła w 2005 r., a cztery lata później podjęła decyzję o rozstaniu.

- Mieliśmy wtedy po 16 lat. To było w Teatrze Ochoty, w "ognisku" Teatru Ochoty, które prowadzili Machulscy. Pamiętam do dzisiaj, jak on przyszedł, stanął na schodach, ja spojrzałam... i koniec. Matka Boska i skrzypce. "To jest ten!" - wyznała w rozmowie z Magdą Mołek.

Nie od razu połączyli się w parę. Kilka razy zdarzyło się im jeszcze spotkać na korytarzu Teatru Studio. Wszystko zmienił wyjazd do Juraty i imieniny ich wspólnej znajomej. Anna wyznała, że wtedy ponowie między nimi zaiskrzyło. Nie czekali ze ślubem. Rok później na świat przyszedł ich syn, Vincent.

- Byłam zdecydowana, że już nie będę miała dzieci. Po moich historia rodzinnych wręcz wydawało mi się, że ja się do dzieci w ogóle nie nadaje. Że wszyscy mogą je mieć, tylko nie ja - powiedziała w programie "Dzień dobry TVN". Małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu. Po rozwodzie Anna i Krzysztof nie zawsze się dogadywali, ale postanowili wspólnie wychowywać Vincenta.

Ibisz mimo rozwodów ma dobry kontakt z byłymi żonami. Stara się być obecny w życiu synów. Zabiera ich od czasu do czasu na "męskie wyprawy", co skrupulatnie dokumentuje w mediach społecznościowych. Na Instagramie nie brakuje zdjęć, na których widać, jak spędza z chłopcami wolne chwile.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl