Książę Harry rozstał się z Cressidą Bonas
Młodszy brat księcia Williama, znany z zamiłowania do imprez i nieraz przysparzający kłopotów brytyjskiej rodzinie królewskiej, rozstał się z Cressidą Bonas. Para potwierdziła tę informację. Nieoficjalnie mówi się, że 25-latka postanowiła skupić się na karierze. Tymczasem Harry, jak twierdzą jego przyjaciele, traktował związek bardzo poważnie i planował oświadczyć się swojej dziewczynie jeszcze w tym roku.
30.04.2014 | aktual.: 30.04.2014 11:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Młodszy brat księcia Williama, znany z zamiłowania do imprez i nieraz przysparzający kłopotów brytyjskiej rodzinie królewskiej, rozstał się z Cressidą Bonas. Para potwierdziła tę informację. Nieoficjalnie mówi się, że 25-latka postanowiła skupić się na karierze. Tymczasem Harry, jak twierdzą jego przyjaciele, traktował związek bardzo poważnie i planował oświadczyć się swojej dziewczynie jeszcze w tym roku.
Plotki o romansie Harrego i Cressie, pojawiły się tuż po premierze filmu „Batman: Mroczny Rycerz powstaje” rok temu, w lipcu. Sześć miesięcy później para była na romantycznych wczasach w Szwajcarii.
W październiku zeszłego roku początkująca modelka opowiedziała o swoim związku w październikowym numerze magazynu „Tatler”. Pod zdjęciem umieszczono romantyczny napis "Harry kocha Cressy".
Osoby z otoczenia Cressidy i Harry'ego zgodnie komentują, że rozstanie nastąpiło w przyjacielskiej atmosferze. Przypuszczenia, jakoby atrakcyjna blondynka poczuła na sobie presję Windsorów, aby prędko dołączyć do ich rodziny i "ujarzmić" Harry'ego, który ma opinię buntownika i lekkoducha, uważają za nieprawdziwe.
O tym, jak żyje się pod obstrzałem paparazzich oraz u boku tradycjonalnej rodziny królewskiej, przekonała się już poprzednia partnerka księcia Harry'ego, Chelsy Davy. "To nie jest życie dla mnie" - wyznała na końcu ich sześcioletniego, burzliwego związku. Wygląda na to, że Cressida Bonas tak, jak jej poprzedniczka, nie wytrzymała życia na brytyjskim świeczniku.
(mtr/sr), kobieta.wp.pl