„Książę Karol był miłością życia księżnej Diany”
Jej jedyny mąż - książę Karol był jej największa miłością, a z kardiochirurgiem Hasnatem Khanem, z którym się spotykała, ponoć łączyła ją głównie namiętność. Przynajmniej tak twierdziła najbliższa przyjaciółka księżnej Diany, która właśnie zmarła. Przy okazji wyciekło kilka sekretów o Dianie.
Lucia Flecha de Lima była żoną ambasadora Brazylii w Anglii. Podczas pobytu na placówce w Londynie w latach 90. zaprzyjaźniła się z Dianą. Ich więzy tak się zacieśniły, że Lucia, jej mąż oraz Diana z Karolem spędzali często razem wakacje, jeździli m.in. do Brazylii. De Lima była powierniczką „królowej ludzkich serc”. To jej zwierzała się, gdy miała dylematy sercowe, czy problemy wychowawcze z synami.
Lucia Flecha de Lima (na zdjęciu poniżej) jeszcze przed śmiercią zdradziła, że w życiu Diany najbardziej liczył się jeden mężczyzna - książę Karol. Miała twierdzić, że Karol był w niej szaleńczo zakochany, gdy brali ślub i „oszalał ze szczęścia”, gdy na świecie pojawił się William.
To zaskakujące, ponieważ biografowie wielokrotnie przyznawali, że to małżeństwo od początku było niedopasowane, a Diana wiedziała o romansie narzeczonego, a później męża, z Camillą Parker-Bowles.
Po rozwodzie Dianę łączono z kardiochirurgiem Hasnatem Khanem. Zresztą na historii tego romansu oparto nawet scenariusz biograficznego filmu pt. „Diana” z 2013 roku z Naomi Watts w roli głównej. Przyjaciółka księżnej twierdziła, że łączyła ich głównie namiętność.
Okazuje się też, że Diana bardzo chciała zemścić się na Karolu za romans z Camillą Parker-Bowles. Sposobem na to miał być romans z Dodim Al Fayedem. - Pytałam ją o niego wielokrotnie. Odpowiedziała, że nie kochała go. Miłością jej życia był Karol. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości - mówiła przed śmiercią Lucia Flecha de Lima.
Diana i Lucia pozostały przyjaciółkami aż do tragicznej śmierci księżnej. Nawet w londyńskim domu Brazylijki znajdował się pokój z zawieszoną na drzwiach tabliczką „pokój Diany”. Księżna często nocowała u swojej przyjaciółki.