Kuchenny hit – płyty gazowe bez płomieni

Czy wyobrażasz sobie płytę gazową bez ognia? A przyjemność z gotowania taką samą, jak na tej z płomieniem? Okazuje się, że jest to możliwe i w dodatku patent stworzono w Polsce.

Kuchenny hit – płyty gazowe bez płomieni
Źródło zdjęć: © Solgaz
Julia Wiśniewska

11.12.2017 | aktual.: 12.12.2017 12:02

A gdyby tak od jutra gotowanie mogło być łatwe, czyste i jeszcze do tego piękne? Tak zaczęły się poszukiwania tej idealnej płyty przez firmę Solgaz. Polski wynalazek może być zasilany zarówno gazem sieciowym (miejskim), jak i gazem LPG (butla). Spalanie gazu w takiej płycie gwarantuje o 50 proc. niższe koszty niż przy tradycyjnej kuchence.

Funkcjonalny design

Płyta gazowa bez płomieni to płyta ceramiczna, pod którą schowane są palniki gazowe, co na pewno ułatwia jej czyszczenie. Jej prosty i estetyczny wygląd pasuje zarówno do tradycyjnych wnętrz, jak i do tych bardziej nowoczesnych. Co ważne, do gotowania nie trzeba używać specjalnych garnków – jak choćby w przypadku płyty indukcyjnej. Gaz spalany jest w temperaturze 800 st. Celsjusza, więc nie ma problemu tłustego osadu na naczyniach czy meblach. Dodatkowo płyta posiada intuicyjnie zaprojektowany panel dotykowy. Żeby rozgrzać pole gazowe, trzeba dotknąć oznaczenie odpowiadające danemu polu i palcem przesunąć po tzw. sliderze.

Oszczędność i ekologia

Płyta pobiera niewiele energii (producent porównuje zużycie do małej żarówki) oraz emituje dziesięciokrotnie niższą zawartość tlenku węgla w spalinach w porównaniu do kuchenki gazowej. Palniki nagrzewają płytę w wyznaczonych miejscach, co uniemożliwia stratę ciepła. Każdy model wyposażono w jedno lub dwa pola tzw. "odkładcze" (czyli darmowe palniki, które oznaczone są paskami). Nie pobierają one gazu – ogrzewają się na gorących spalinach pod płytą, w przeciwieństwie do tradycyjnych gazowych kuchenek, które tracą tę energię. Takie dokładne spalanie gazu ma chronić środowisko przed skażeniem.

Bez płomienia bezpieczniej

Tak jak w modelach indukcyjnych czy zwykłych ceramicznych, istnieje możliwość zablokowania płyty, np. przed włączeniem przez dzieci. Płyty mają wmontowane podwójne zabezpieczenia przed wyciekiem gazu i nie wytwarzają promieniowania o wysokiej częstotliwości (mogą korzystać z nich osoby z rozrusznikami serca).

Dla tych, którzy nie lubią stać przy kuchni i pilnować tego, co gotują, wbudowano specjalny timer, który umożliwia zaprogramowanie wyłączenia się każdego z pól gazowych. Dla każdego z nich można ustawić inny czas wyłączenia. Montaż płyty nie jest też trudny. Do jej podłączenia potrzebny jest specjalista z uprawnieniami gazowymi.

Oczywiście ci, którzy lubią ogień, mogą czuć się nieusatysfakcjonowani takim rozwiązaniem. Wszystkie funkcje kuchenki gazowej są jednak zachowane i to z dodatkowymi zabezpieczeniami. Jeśli chcemy postawić na nowoczesny wygląd i stać nas na taką opcję, płyta gazowa pod szkłem jest idealnym kompromisem

Materiał powstał przy współpracy z firmą Solgaz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)