Lateksowy koszmar powraca. Do zdjęć pozuje w mikrokostiumie
O tym kostiumie mówią wszyscy. Ubranie Kylie Jenner wywołało kontrowersje – jedni zachwycają się odważnym pomysłem, inni "łapią się za głowy".
Influencerkom można więcej? Gdyby potencjalna "Anna Kowalska" wskoczyła w kostium Kylie Jenner – ubranie uznano by za szczyt obciachu, symbol kiczu oraz bezguścia. Ale kiedy najmłodsza z rodu Kardashian sięga po kontrowersyjny lateks - świat mody doszukuje się drugiego dna i mówi o trendzie zwanym "kamp", w którym to co brzydkie nagle zamienia się w... ładne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Moda na kicz
Gwiazdy postanowiły podnieść poprzeczkę nieco wyżej, doszukując się wartości w kiczu, elementach nacechowanych ironią i ogólnie uznanych za mało estetyczne. Wygląda na to, że Kylie Jenner obrała sobie za cel odczarować pewien koszmarek, któremu na imię "lateks".
Lateksowy koszmar powraca?
Z pewnością nie jest to strój odpowiedni na upały. Na niższe temperatury? Też nie. Lateksowy kombinezon Kylie Jenner to kreacja odpowiednia wyłącznie do uchwycenia w kadrach obiektywu i wywołania sensacji w sieci.
Trudno o bardziej ostentacyjny, kiczowaty i sugestywny materiał. Lateks paradował ulicami Dzielnicy Czerwonych Latarni i placu Pigalle, nie dbając szczególnie o swoją dobrą reputację. Dlatego wciąż kojarzy się z życiem "po godzinie 22" i wysokimi kozakami Vivan Ward z kultowego filmu "Pretty Woman".
O ile w formie obuwia lateks jest akceptowalny, to w postaci obcisłego kostiumu, który podkreśla wszystkie wzniesienia kobiecego ciała i utrudnia swobodny oddech - budzi poważne wątpliwości.
Kylie Jenner znowu "na językach"
Kylie Jenner sięgnęła po prosty kombinezon w jasnym kolorze, którego forma idealnie wpisuje się w nowoczesny, surowy i minimalistyczny styl. Jednak gumowa i sztuczna struktura materiału od samego patrzenia przyprawia o dreszcze.
Wciągnięcie na ciało lateksowej kreacji już wydaje się niemałym wyzwaniem, a pozostanie w niej na dłużej niż godzinę - wymaga siły charakteru.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl