Lekarze pokazali, co zostało po Kamilku. Zdjęcie porusza

Lekarze opublikowali chwytającą za serce fotografię. Jak poinformowali, Kamilek ma już swojego aniołka. W ostatnich dniach aniołów było wokół niego mnóstwo: to lekarze, ale też wszyscy ci, których poruszyła historia ośmiolatka z Częstochowy.

Kamilek ma już swojego aniołkaKamilek ma już swojego aniołka
Źródło zdjęć: © Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II

Chłopczyk w swoim zaledwie ośmioletnim życiu przeszedł piekło na ziemi. Był bity, oblewany wrzątkiem i przypalany papierosami. Przez kilka dni nikt nie wezwał do niego pogotowia.

Maltretowany przez ojczyma Kamil z Częstochowy był od ponad miesiąca leczony w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Zmarł w poniedziałek rano na skutek postępującej niewydolności wielonarządowej, do której doprowadziła poważna choroba oparzeniowa i ciężkie zakażenie całego organizmu, spowodowane rozległymi, długo nieleczonymi ranami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kamilek zmarł w szpitalu. Ekspert o tym, co zawiodło

Specjalne miejsce dla Anioła Kamilka

Teraz lekarze z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka poinformowali, że Aniołek Kamilka dołączył do Kaplicy Aniołów Stróżów. To miejsce ciszy i zadumy, kaplica o szczególnym charakterze. Znajdują się tam tysiące figurek aniołków, przekazanych przez pacjentów szpitala i ich opiekunów.

"Każdy aniołek symbolizuje dziecko, któremu w naszym szpitalu udało się pomóc. W kaplicy są też aniołki tych dzieci, które niestety odeszły" – podała katowicka placówka.

"Miejsce wybitne, wyjątkowe. Pamiętam je od momentu, kiedy było kilka Aniołów. Nie było gablot, nie było półek. Stały pod ołtarzem. Z czasem, z biegiem lat, zajmowały wolne miejsca - stolik, parapet, gwóźdź na ścianie, bo Anioły przybierały różne formy. Ile Aniołków to tyle historii - radości, dramatów, pożegnań. Wyjątkowe, jedyne, niepowtarzalne miejsce" - przyznała jedna z internautek.

Rzesza Aniołów

Kiedy Kamilek walczył o życie, do katowickiej placówki wysyłano pocztówki, maskotki zabawki, a nawet osobiste pamiątki, takie jak medaliki i różańce. "To były bardzo wzruszające gesty, pełne empatii i miłości do tego biednego dziecka. Bardzo za to dziękujemy" – przekazało Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka.

Kamilek otrzymywał od nieznajomych zabawki, pocztówki i wyrazy wsparcia
Kamilek otrzymywał od nieznajomych zabawki, pocztówki i wyrazy wsparcia © Facebook

Dramat Kamila wstrząsnął całą Polską. Wiele osób do dziś zastanawia się, dlaczego za życia Kamilek nie miał swojego aniołka, który ochroniłby go przed śmiercią.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Jedyna Polka w Konkursie Chopinowskim. Zaapelowała do słuchaczy
Jedyna Polka w Konkursie Chopinowskim. Zaapelowała do słuchaczy
"Pewni w sieci". Rusza 4. edycja kampanii edukacyjnej
"Pewni w sieci". Rusza 4. edycja kampanii edukacyjnej
Poznał ją, gdy była nastolatką. Została jego drugą żoną
Poznał ją, gdy była nastolatką. Została jego drugą żoną
Zagrał "znachora". Tak wyglądały jego ostatnie miesiące
Zagrał "znachora". Tak wyglądały jego ostatnie miesiące
Ten masaż działa jak lifting. Mówi się o nim "Kobido 2.0"
Ten masaż działa jak lifting. Mówi się o nim "Kobido 2.0"
Kupiła dom. Pokazała wnętrza. "Poszukiwania trwały rok"
Kupiła dom. Pokazała wnętrza. "Poszukiwania trwały rok"
Wcześnie została babcią. Była gwiazda TVN miała 34 lata
Wcześnie została babcią. Była gwiazda TVN miała 34 lata
Urodziny spędziła w szpitalu. "Przeszłam zabieg laparoskopowy"
Urodziny spędziła w szpitalu. "Przeszłam zabieg laparoskopowy"
To nie jest kuna. Gdy zauważysz, trzeba działać szybko
To nie jest kuna. Gdy zauważysz, trzeba działać szybko
Na łożu śmierci mówił o Kaźmierskiej. "To była jego ostatnia prośba"
Na łożu śmierci mówił o Kaźmierskiej. "To była jego ostatnia prośba"
Nie rób tego po wypiciu kawy. Zmiany będą zauważalne gołym okiem
Nie rób tego po wypiciu kawy. Zmiany będą zauważalne gołym okiem
Budzisz się ze śliną na poduszce? Bywa, że to pierwszy objaw
Budzisz się ze śliną na poduszce? Bywa, że to pierwszy objaw