Lekko zsunęła kurtkę z ramienia i odsłoniła ciało. Hanna Lis nie przestaje prowokować
Na otwarciu wystawy Polskiej Fotografii Mody nie zabrakło Hanny Lis. Tym razem 47-letnia gwiazda zaprezentowała się w modnym komplecie ozdobionym czarno-białą pepitką. Ten zestaw wyglądałby całkiem zwyczajnie, gdyby nie jeden prosty trik, który całkowicie odmienił jej stylizację. To był zdecydowanie dobry wybór!
Prowokuje?
Dziennikarka doskonale wie, jak przykuć naszą uwagę. Zsunięta z ramienia kurtka odsłoniła trochę ciała i podkreśliła nonszalancki charakter stylizacji. W tej wersji wygląda intrygująco. Ten z pozoru prosty zestaw był strzałem w dziesiątkę.
Spodnie z lampasami
Hanna postawiła na klasykę w nowoczesnym wydaniu. Miała na sobie hit tego sezonu - spodnie ze ściągaczami i lampasami, optycznie wydłużające nogi. Na koniec dodała do nich szpilki w kremowym odcieniu. Do tego zestawu dodała dużą skórzaną kopertówkę w klasycznym stylu.
Piękna?
Za pomocą błyszczyka i konturówki optycznie powiększyła usta. Jak widać, nie zabrakło też różu na policzkach i rozświetlacza, dzięki którym wyglądała świeżo i promiennie. W ten sposób odjęła sobie lat. Zwróćcie też uwagę na jej fryzurę. Hanna po raz kolejny postawiła na lekkie fale w miodowym odcieniu. Podobają się wam?
Wspiera polską modę
Najczęściej nosi propozycje od polskich projektantów. Uwielbia projekty swojego przyjaciela Łukasza Jemioła, w których regularnie się pokazuje. Ostatnio polubiła kolejną polską markę - Black & White Bazaar, której właścicielką jest jej dobra przyjaciółka Aleksandra Miecznicka. Lubicie styl Hanny Lis?