Lewica chce wolności i równości dla osób LGBTQ+. Konfederacja protestuje
Na najbliższym posiedzeniu sejmu będzie rozpatrywana uchwała przygotowana przez Krzysztof Śmiszka z Lewicy. Wnioskuje on o ustanowienie terytorium Polski strefą wolności i równości dla osób LGBTQ+. Poseł Konfederacji, Dobromir Sośnierz, uważa uchwałę za bezzasadną - jego zdaniem, osoby LGBTQ+ mają w Polsce te same prawa, co obywatele heteroseksualni.
Społeczność LGBTQ+ jest w Polsce od wielu lat na celowniku. Prawicowa narracja nakręca negatywne emocje w stosunku do osób o orientacji seksualnej innej niż hetero. Ostatnio szef MEN, Przemysław Czarnek, w obraźliwy sposób wypowiedział się na temat równościowych manifestacji odbywających się w całej Polsce z okazji "Pride Month".
"Widzieliście zdjęcia z Parady Równości, a to z równością nie ma nic wspólnego. Widzieliście tam osobników ubranych dziwacznie, mężczyznę ubranego jak kobieta, czy to są ludzie normalni, państwa zdaniem?" - mówił Czarnek w TVP Info, zwracając się do widzów stacji.
Równość i wolność dla wszystkich
Po stronie obywateli LGBTQ+ stanął Krzysztof Śmiszek z Lewicy, który jest autorem uchwały mającej zapewnić równe prawa dyskryminowanym społecznościom.
- Tą uchwałą moglibyśmy pokazać, że Polska jest krajem tolerancyjnym, wytrącić Komisji Europejskiej z ręki pomysł tego postępowania przeciw Polsce, a taka uchwała nie jest niczym nadzwyczajnym, bo realizuje art. 32 konstytucji, gdzie została wprowadza zasada równości wszystkich wobec prawa. Nie widzę niczego nadzwyczajnego w tej uchwale i każdy przyzwoity parlamentarzysta, także z prawej strony, który nosi konstytucję w sercu i uważa, że równość jest ważna, powinien z czystym sumieniem za tą uchwałą zagłosować - powiedział Śmiszek.
Polityk podkreśla, że taka uchwała byłaby także symbolicznym gestem dla osób LGBTQ+, które czują się w Polsce opresjonowane i poniżane. Niestety, nie wszyscy politycy uważają ten projekt za wartościowy i potrzebny.
Uchwała jest bezzasadna
Uchwała już teraz budzi duże emocje. Na temat jej zasadności wypowiedział się poseł Konfederacji, Dobromir Sośnierz.
- Osoby homoseksualne mają w Polsce dokładnie takie same prawa jak osoby heteroseksualne, w związku z tym nie widzę powodu, żeby ogłaszać Polskę akurat strefą wolności tylko dla homoseksualistów. Myślę, że Polska powinna być strefą wolności dla wszystkich, a niestety nie jest, bo krępuje nas biurokracja, różnego rodzaju głupie przepisy, podatki itd. Tych ograniczeń jest mnóstwo, więc trudno nasz kraj nazwać wolnym dla kogokolwiek, ale nie widzę powodu, aby wyróżniać ludzi na podstawie orientacji seksualnej w sprawie wolności - powiedział polityk w rozmowie z PAP.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
