Ma 51 lat i promienną skórę. Znamy jej sekret. Wystarczy pięć kroków
Jennifer Lopez zachwyca nie tylko głosem, lecz także determinacją do zachowania dobrej kondycji. Na uwagę zasługuje również stan jej cery, która wygląda świeżo i bardzo zdrowo. Okazuje się, że tajniki JLo to zaskakująco proste metody.
51-letnia wokalistka udowadnia, że wiek to tylko liczba. Artystka podczas swoich koncertów jest niczym wulkan pełen energii - mimo skomplikowanych układów tanecznych nie usłyszymy w jej głosie zadyszki. Jak wiadomo, makijaże sceniczne oraz te na wielkie wyjścia nie są zbyt dobre dla skóry. Jednak po Lopez nie widać żadnych niepokojących skutków ubocznych. Jak ona to robi?! Mamy odpowiedź na to nurtujące pytanie.
Pielęgnacja cery w stylu Jennifer Lopez - krok po kroku
Złota piątka piosenkarki to kroki, które powinny być obowiązkowe w pielęgnacji skóry każdej z nas. Trzymanie się tego samego planu od lat sprawia, że JLo nie ma co się martwić o stan swojej cery.
Krok 1 - systematyczne złuszczanie
Martwy naskórek trzeba regularnie usuwać, aby komórki mogły się pobudzić do odnowy. Najlepszą metodą, którą pokochała wokalistka, jest odpowiednie stosowanie kosmetyków złuszczających, które w składzie mają kwas. W rozmowie z magazynem "People" Lopez wyznała, że jej ulubione to peelingi chemiczne z kwasem glikoliowym.
- Sprawiają, że moja cera jest tak gładka i przejrzysta - mówiła gwiazda.
Krok 2 - ochrona przed działaniem słońca
Choć wiele z nas uwielbia wygrzewać się w ciepłych promieniach, pamiętajmy, że są one szkodliwe dla naszej skóry. Twarz jest bardzo delikatna, a zbyt długa ekspozycja na słońce podrażnia, a nawet postarza naszą cerę. Dlatego też niezbędny w podręcznej kosmetyczce powinien być produkt z filtrem. Warto dodać, że kremy z SPF-em trzeba stosować przez cały rok!
Krok 3 - oczyszczanie
Czy to po wielkiej gali, czy po intensywnym treningu na siłowni, czy też po spokojnym dniu spędzonym na leniuchowaniu - Jennifer zawsze dokładnie myje twarz. W rozmowie z "Hello Magazine" gwiazda podkreśliła, że stawia na delikatne produkty bez SLS, takie jak pianki i żele oraz olejki, które umożliwiają pozbycie się resztek makijażu.
Krok 4 - zbawienny sen
Lopez podkreśliła w jednym z wywiadów, że stara się spać osiem godzin na dobę. Kiedyś nawet nie zdawała sobie sprawy z tego, jak sen działa na stan skóry. Jeżeli zarywamy noce, cera bardzo szybko będzie w dużo gorszym stanie.
Krok 5 - samoakceptacja
To bardzo ważna porada, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy wystarczy kilka kliknięć na smartphonie, aby pozbyć się wszelkich nierówności, które normalnie występują na skórze. Prawdziwa, nieretuszowana skóra składa się z porów, zmarszczek, przebarwień - i to całkowicie normalne.
- Pokochaj siebie. Nie myśl o tym, jak cię widzą inni. Kiedy naprawdę kochasz siebie i jesteś szczęśliwa, ten stan odzwierciedla się na twojej twarzy - to czyni cię prawdziwie piękną - dodaje artystka.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.