Ma o 10 lat starszą żonę. Jest jedną z "najpiękniejszych kobiet"
16 września 2025 roku Nick Jonas obchodzi 33. urodziny. Jego życie prywatne od lat budzi zainteresowanie fanów na całym świecie. Historia miłości ze starszą o 10 lat Priyanką Choprą to nie tylko opowieść o przekraczaniu stereotypów, lecz także o walce o zdrowie dziecka.
Ich historia zaczęła się od wiadomości na Instagramie. Nick Jonas napisał do Priyanki Chopry, aktorki, modelki i zdobywczyni tytułu Miss World 2000: "Słyszałem, że powinniśmy się poznać". Niedługo później pojawili się razem na Met Gali, a znajomość przerodziła się w coś więcej. Początkowo aktorka miała jednak wątpliwości. - Miałam 35 lat, a on 25. Oceniłam książkę po okładce. Chciałam się ustatkować, czasy beztroskiej zabawy zostawiłam za sobą - wspominała Chopra w jednym z wywiadów.
Choć różnica wieku wynosi 10 lat, aktorka przekonała się, że Nick jest wyjątkowy. - Byłam gotowa na poważny związek i nie zorientowałam się, że mój mąż jest w rzeczywistości starą duszą zamieszkującą ciało 25-letniego chłopaka - mówiła. Sam muzyk również podkreślał, że od początku wiedział, czego chce. W sierpniu 2018 roku, podczas wakacji na Krecie, oświadczył się wybrance w dniu jej urodzin. - Powiedziałem: "Czy uczynisz mnie najszczęśliwszym mężczyzną na świecie i poślubisz mnie?" - opowiadał. Priyanka była tak zaskoczona, że nie odpowiedziała od razu. - To nie żart. Zajęło jej to 45 sekund - podkreślił Jonas. Jeszcze w tym samym roku para wzięła ślub.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znane pary ze sporą różnicą wieku
Dziś oboje zgodnie podkreślają, że różnica wieku nie ma dla nich znaczenia. - Wszystkich dookoła obchodzi to bardziej niż nas - mówiła aktorka w wywiadzie dla "Harper's Bazaar". Wspólnie stworzyli rodzinę, a w 2022 roku zostali rodzicami dziewczynki, urodzonej dzięki surogatce. Chopra przyznała w rozmowie z "Vogue'iem": - Miałam komplikacje medyczne... to był konieczny krok i jestem bardzo wdzięczna, że mogłam sobie na to pozwolić. Nasza surogatka była tak hojna, miła, urocza i zabawna, opiekowała się naszym cennym darem przez sześć miesięcy.
Dziewczynka przyszła na świat jako wcześniak, co oznaczało długą walkę o zdrowie. Rodzina spędziła ponad 100 dni na oddziale intensywnej terapii noworodków. - Była taka mała, mniejsza od mojej dłoni. Widziałam, co robiły pielęgniarki, wykonywały Bożą wolę. Nick i ja staliśmy tam, gdy ją intubowali. Nie wiem, jak udało im się znaleźć to, czego potrzebowali (w jej małym ciele - przyp. red.), aby ją zaintubować. Spędzaliśmy z nią każdy dzień, leżała na mojej piersi, na piersi mojego męża - wyznała Chopra.