Ma żal do Stanowskiego. "To jest okropne"

- Uważam, że okropne jest dojeżdżanie człowieka traumami sprzed dziesiątek lat - mówi Caroline Derpienski. Materiał Krzysztofa Stanowskiego, w którym otwarcie krytykował jej 40 lat starszego partnera, nie przypadł modelce do gustu.

 Caroline Derpienski
Caroline Derpienski
Źródło zdjęć: © AKPA

Głośnym echem niesie się film Krzysztofa Stanowskiego na temat Caroline Derpienski. Opublikowany 17 lutego materiał ujawnił informacje na temat życia celebrytki w USA i jej partnera.

Stanowski zdradził w nim m.in. jak, mieszkająca w Miami modelka pochodząca z Białegostoku, poznała swojego "Dżaka". Ujawnił, że Krzysztof P., to polski biznesmen z Sosnowca, który ma za sobą kontrowersyjną przeszłość. Ciągnie się za nim również kwestia nieopłacanych alimentów wobec trzech córek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Derpienski zabrała głos. Nie podoba jej się materiał Stanowskiego

Materiał Stanowskiego nie przypadł Derpienski do gustu. Jak lwica stanęła w obronie swojego partnera "Dżaka" (Krzysztofa P.), który został mocno skrytykowany przez Stanowskiego.

- Uważam że okropne jest dojeżdżanie człowieka traumami sprzed dziesiątek lat. Każdy ma jakieś traumy, o których chce zapomnieć i żyć dalej w spokoju oraz szczęściu, a tutaj nagle z du*** wywlekany jest ból i cierpienie. Po prostu uważam, że to nie w porządku i nie chciałabym czegoś takiego przeżywać teraz, jak pan Krzysztof P. - powiedziała w rozmowie z Plotkiem.

Dodała również, że biznesmen nie narzuca jej swojego zdania ani wizji. Podkreśliła, że sama odpowiada za swój wizerunek.

- Nikt, ale to nikt, nigdy mną nie sterował, nie steruje i nie będzie sterował. Ja mam za silną osobowość i zawsze mam swoje zdanie na każdy temat - dodała modelka.

Prześwietlił karierę Derpieński

Krzysztof Stanowski opublikował na Kanale Zero materiał o tym, jak Caroline Derpieński poznała Krzysztofa P. Miała wtedy zaledwie 17 lat a biznesmen 57. - Elite Club Monaco, gdzie za większość sznurków pociąga pan Krzysztof, zorganizował wybory Miss Elite 2020 i tam drugą wicemiss została Caroline Derpienski (...) - I to był ten moment, który zmienił jej życie, życie pana Krzysztofa i polskiego show-biznesu - wyjaśnił Stanowski.

Stanowski uważa, że kariera Caroline napędzana jest właśnie przez biznesmena z Sosnowca.

– Popycha Karolinę do tego, aby była popularna. (...) On ją inspiruje, wymyśla akcje. Nawet mu zadałem pytanie, czy Karolina jest jego projektem. On się uśmiechnął, a Karolina się nieco oburzyła – opowiada "Stano".

Karolina przekonywała jednak dziennikarza, że to prawdziwa miłość, a różnica wieku (40 lat), wcale im nie przeszkadza. - Myślę, że ludzie tego nie potrafią zrozumieć. Myślą, że jak młoda dziewczyna jest ze starszym, to na pewno dla pieniędzy. Ja nie widzę siebie z młodym chłopakiem – tłumaczyła Caroline.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (5)