Ma znaną córkę. Przyznała się do uzależnienia
Piotr Cyrwus i jego córka Anna-Maria Stachoń pojawili się razem w programie "Dzień Dobry TVN". Kobieta otworzyła się na temat uzależnienia od alkoholu i narkotyków. - Tata zawsze mnie wspierał, ale myślę, że to było rozsądne wspieranie - przyznała.
08.12.2024 | aktual.: 08.12.2024 10:50
Piotr Cyrwus dał się poznać szerszej publiczności dzięki roli Ryszarda Lubicza w serialu "Klan", w którym występował od 1997 do 2012 roku. Prywatnie od wielu lat jest mężem aktorki Mai Barełkowskiej, z którą ma troje dzieci: synów Mateusza i Łukasza oraz Annę-Marię. Córka aktorskiej pary poszła w ślady rodziców i zagrała m.in. w "Klanie".
Kim jest córka Piotra Cyrwusa?
Piotr Cyrwus i 35-letnia Anna-Maria Stachoń pojawili się razem w programie śniadaniowym "Dzień Dobry TVN". Dla wielu widzów mogło to być zaskakujące, ponieważ mało kto wiedział, że tych dwoje łączy pokrewieństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna-Maria Stachoń ukończyła w 2015 roku szkołę teatralną w Krakowie. W "Klanie" wciela się w Edytę Zarębę.
- To wszystko było nowością. (...) Łatwiej było o tyle, że tata po prostu jako super miły człowiek przetarł mi te ścieżki w najlepszy możliwy sposób - przyznała w "Dzień Dobry TVN".
Piotr Cyrwus dodał natomiast, że nigdy nie odradzał córce aktorstwa.
- Ja walczę ze stereotypami od dawna. Córka nam zdradziła dosyć późno, że chce być aktorką. W czwartej klasie liceum. Jak sobie postanowiła, tak zdała za pierwszym razem. Została aktorką - powiedział aktor.
Córka Piotra Cyrwusa była uzależniona
O uzależnieniu od używek Anna-Maria Stachoń pisała już jakiś czas temu.
"Jeśli myślisz, że w uzależnieniu głównym problemem jest alkohol czy narkotyki, to niestety jesteś w błędzie. Problemem jestem ja i moja głowa. Substancja była dla mnie rozwiązaniem" - wspominała we wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych.
W rozmowie w "Dzień Dobry TVN" wyjawiła, że w trudnym czasie wspierał ją tata.
- Tata zawsze mnie wspierał (...), ale myślę, że to było rozsądne wspieranie. Każdy musi dojść do swojego punktu dna i ja też tego potrzebowałam. (...) Ta część uzależnienia i ten temat jest tylko częścią mnie. Ja nie utożsamiam się, że nie jestem cała uzależniona i tyle. Mam różne swoje humory i różne swoje misje, zadania i życie i teraz jestem w innej misji - podsumowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.