Magdalena Stępień zdradziła, kiedy świat pozna jej nową miłość. Ma jeden warunek

Magdalena Stępień ostatnio mocno ceni swoją prywatność, ale mimo to coraz bardziej otwiera się na temat nowego związku. Najpierw opublikowała zdjęcie splecionych ze sobą dłoni, teraz udzieliła krótkiego wywiadu. Kim jest jej ukochany?

Magdalena Stępień układa sobie życie na nowo.
Magdalena Stępień układa sobie życie na nowo.
Źródło zdjęć: © East News

22.03.2023 | aktual.: 06.05.2023 12:26

Magdalena Stępień, znana z programu "Top model", ma za sobą bardzo trudny okres w życiu. Pod koniec lipca zmarł jej malutki synek Oliwier, który cierpiał na rzadką odmianę nowotworu wątroby. Lekarzom ze specjalistycznej kliniki w Izraelu nie udało się uratować chłopca. Dodatkowo, modelka po jego śmierci spotkała się z ogromnym hejtem. Wielu zarzucało jej, że nie rozliczyła się z faktur za leczenie dziecka, którego koszty pokryła ze zorganizowanej przez siebie zbiórki.

Nie łatwiej układało się w jej życiu miłosnym. Kilkukrotnie zdradzana była przez byłego partnera - Jakuba Rzeźniczaka. Zaczęło się, zanim zaszła z nim w ciążę. O romansie piłkarza z tajemniczą blondynką dowiedziała się z portali plotkarskich. Dała mu jednak drugą szansę i chwilę później para zdecydowała się na dziecko. Jednak Rzeźniczak wciąż nie był wierny. W trzecim trymestrze ciąży Stępień znów została sama. O tym, że kochliwy chłopak spotyka się z inną kobietą, modelka również dowiedziała się z prasy.

"Razem lepiej". Kim jest nowy wybranek Magdaleny Stępień?

Wygląda na to, że Stępień w końcu jest szczęśliwa. Niedawno na Instagramie opublikowała zdjęcie z wakacji w Dubaju. Widzimy na nim splecione dłonie z podpisem "razem lepiej".

"Nigdy nie będę taka szczęśliwa, jak wtedy gdy Oliwier był obok mnie, ale staram się" - skomentowała w rozmowie z Pudelkiem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Magdalena Stępień wyjawiła, że jej partner to osoba znana w Polsce. Internauci zaczęli snuć teorię, że chodzi o Roberta Kochanka, znanego m. in. z programów "Taniec z gwiazdami" i "40 kontra 20". Dostrzegli, że mężczyzna nosi podobne ozdoby na nadgarstku jak tajemniczy partner ze zdjęcia z Dubaju. Uwadze nie uszedł również komentarz, jaki Stępień zostawiła pod najnowszym zdjęciem tancerza, czyli emotka z serduszkami i uśmiechnięta buźka.

Zapytana wprost przez reporterkę Pudelka o to, co łączy ją z Robertem Kochankiem odpowiedziała: - Pomińmy to pytanie, proszę. Naprawdę, nie chcę na nie odpowiadać. Jestem szczęśliwa i wolę, żeby to pytanie zostało zakończone w ten sposób.

Dodała, że nigdy nie opublikuje ich wspólnych zdjęć na Instagramie, ale może kiedyś pokażą się razem na ściance. - Czyli wszystko zależy od paparazzi, którzy Was gdzieś przyłapią? - dopytywała dziennikarka. - Zależy, jacy dobrzy są, jak się im uda, to przyłapią. Na razie się nie udało, więc jest dobrze.

Modelka podzieliła się również refleksją dotyczącą ochrony prywatności: - Wcześniej zrobiłam ogromny błąd, pokazywałam za dużo, to była ogromna lekcja dla mnie, nauczyłam się na błędach i nigdy już nie będę pokazywać swojego życia na Instagramie. Będzie go bardzo, bardzo mało. Myślę, że ten błąd popełniłam też, odpowiadając na te pytania [na InstaStory - przyp. red.], ale chciałam pewnym osobom pokazać, że po takiej traumie też można się podnieść, też można żyć, też można być szczęśliwym.

Na pytanie o to, czego można jej życzyć, Magdalena Stępień odpowiedziała: - Żeby po prostu to życie wyglądało tak, jak teraz. I zdrowia!

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)