WAŻNE
TERAZ

"Mówił, że będę skończony". Jak Roman Giertych chciał przejąć sprawę "Buddy"

Małgorzata Potocka nie kryje oburzenia. "Dla mnie to wszystko jest przerażające"

Małgorzata Potocka bardzo boleśnie odczuwa skutki pandemii. Nie tylko sama przeszła ciężkie zakażenie, ale także ma problem z pracą. Jej Teatr Sabat nie może tradycyjnie funkcjonować przez wprowadzone ograniczenia. Kolejne obostrzenia, które zostały ogłoszone na konferencji 17 grudnia, także nie napawają optymizmem.

Małgorzata PotockaMałgorzata Potocka jest załamana wprowadzonymi obostrzeniami.
Źródło zdjęć: © AKPA

Zgodnie z wprowadzonymi nowymi obostrzeniami 31 grudnia od godziny 19 do 6 rano następnego dnia, obowiązuje całkowity zakaz przemieszczania się. Taki scenariusz niestety jeszcze bardziej pogrąży ośrodki kulturalne. Niestety sylwester nie będzie radosną okazją do świętowania, o czym z żalem opowiedziała Potocka.

Smutek i rozgoryczenie Małgorzaty Potockiej

Małgorzata Potocka przez zakażenie koronawirusem musiała spędzić w szpitalu blisko 3 tygodnie. Jednak największą dla niej tragedią było zamknięcie Teatru Sabat, który od początku do końca samodzielnie stworzyła. Kolejne obostrzenia i wprowadzenie narodowej kwarantanny zainicjowały rozmowę artystki z "Plejadą".

"Dla mnie to wszystko jest przerażające. Największą tragedią dla mnie i dla mojego teatru jest to, że teatr jest zamknięty. To są takie momenty w życiu człowieka, że zawsze powinno się składać życzenia i teatry akurat mogłyby być otwarte" - powiedziała Potocka.

Jak dodatkowo przyznaje aktorka, tegoroczny sylwester będzie jeszcze trudniejszym momentem w roku. Potocka stwierdziła, że nie wyobraża sobie tego, że będzie zamknięta w domu w tak wyjątkowym dniu. Artystka nie ukrywa żalu, ponieważ co roku starała się spełnić marzenie innych ludzi i przygotowywała wspaniałą imprezę w teatrze, na którą zjeżdżali się ludzie z różnych zakątków. Powitanie 2021 roku będzie naprawdę smutne, co określa Potocka mianem "nocy płaczu".

Jedynym optymistycznym akcentem, o którym wspomina założycielka Teatru Sabat są ciągłe próby do premierowego spektaklu "Gwiazda".

"Cały dzień siedzimy w teatrze, bo próby są dozwolone. Jesteśmy szczęśliwi, bo gramy" - dodała aktorka.

Małgorzata Potocka czeka na otwarcie teatrów, aby zaprezentować wiernym fanom spektakli rewiowych kolejny projekt. Artystka z nadzieją czeka na kolejny sezon, który być może w końcu okaże się owocny.

W Karpaczu rośnie bezrobocie. Czarny scenariusz coraz bardziej realny

Wybrane dla Ciebie

Cierpią na seksomnię. Tak się objawia to zaburzenie
Cierpią na seksomnię. Tak się objawia to zaburzenie
Weszła na scenę w króciutkich szortach. Na nogi wsunęła takie szpilki
Weszła na scenę w króciutkich szortach. Na nogi wsunęła takie szpilki
Masz taki odczyt na liczniku? Dzwoń do elektrowni, zanim zapłacisz
Masz taki odczyt na liczniku? Dzwoń do elektrowni, zanim zapłacisz
Wyszła za Rosjanina. Tak wybuch wojny na Ukrainie wpłynął na ich życie
Wyszła za Rosjanina. Tak wybuch wojny na Ukrainie wpłynął na ich życie
Wrzuciła serię zdjęć. Pokazała, jak spędziła weekend
Wrzuciła serię zdjęć. Pokazała, jak spędziła weekend
Damięcka znów trafia w punkt. Jej grafika o Świątek podbija internet
Damięcka znów trafia w punkt. Jej grafika o Świątek podbija internet
Wylęgarnia kleszczy w domu. Tam najczęściej składają jaja
Wylęgarnia kleszczy w domu. Tam najczęściej składają jaja
Prześwitująca kreacja i mini. Szroeder cała na biało wskoczyła na scenę
Prześwitująca kreacja i mini. Szroeder cała na biało wskoczyła na scenę
Miała zostać gwiazdą tenisa. Co robi dziś siostra Igi Świątek?
Miała zostać gwiazdą tenisa. Co robi dziś siostra Igi Świątek?
Dzieci uzależnione od porno. Ekspertka o niebezpiecznym trendzie
Dzieci uzależnione od porno. Ekspertka o niebezpiecznym trendzie
On z Afryki, ona z Syberii. Doczekali się trójki dzieci, tak wyglądają
On z Afryki, ona z Syberii. Doczekali się trójki dzieci, tak wyglądają
Rozsyp po deszczu w ogrodzie. W mig upora się ze ślimakami
Rozsyp po deszczu w ogrodzie. W mig upora się ze ślimakami