Co z kościołami podczas narodowej kwarantanny? Minister odpowiada

Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej ogłosił strategię rządu na okres od 28 grudnia do 17 stycznia. W tym czasie w Polsce wprowadzona będzie narodowa kwarantanna. Nowe restrykcje nie obejmą jednak kościołów.

Zamknięte hotele i galerie handlowe, zakaz przemieszczania się w sylwestra, a także ograniczenia w poruszaniu się dzieci w okresie ferii zimowych – to główne założenia wprowadzonej właśnie narodowej kwarantanny.

Adam Niedzielski, zapytany o limity wiernych podczas mszy, odpowiedział, że w tej kwestii nic się nie zmienia. W związku z obecnymi obostrzeniami w budynku kościoła może przebywać jedna osoba na 15 mkw. W listopadzie, kiedy ogłaszany był "mały lockdown", Mateusz Morawiecki wyjaśniał, że świątynie nie stwarzają zagrożenia epidemicznego.

Zobacz również: Ferie 2021 – nowe obostrzenia. Rodzice i dzieci mogą nie być zachwyceni

Zdaniem premiera wiąże się z wysokością i wielkością kościołów. Taki argument obalił wtedy jednak prof. Włodzimierz Gut, wirusolog.

- W gruncie rzeczy decydują odstępy i to, jaki jest obieg powietrza (wpływ ma np. wietrzenie pomieszczenia). Po pierwsze kościoły są obiektami, które nie wpływają w istotny sposób na ruchliwość społeczną. W tej chwili może przebywać w kościele 1 osoba na 15 mkw., więc jeśli stoimy na środku, mamy koło o średnicy ok. 4,5 m. Dlatego ryzyko jest trochę mniejsze niż w sklepach. Wysokość nie ma tutaj jednak żadnego znaczenia - mówił w rozmowie z WP Kobieta profesor Włodzimierz Gut.

Już w listopadzie z badań opinii społecznej publikowanych przez serwis wirtualnemedia.pl wynikało, że trzech na czterech Polaków uważa, że kościoły powinny zostać zamknięte.