Ukrywała to przez dwa lata. Widzowie nie mieli pojęcia
Małgorzata Borysewicz wzięła udział w czwartym sezonie programu "Rolnik szuka żony", gdzie związała się z Pawłem, z którym ostatecznie wzięła ślub i doczekała się dwójki dzieci. Okazuje się, że życie i zdrowie jednego z nich niedługo po urodzeniu było poważnie zagrożone.
Małgorzata Borysewicz wzięła udział w show "Rolnik szuka żony" w 2017 roku. Dzięki udziałowi w programie poznała Pawła, z którym stworzyła związek i pobrała się. Para doczekała się dwójki dzieci - syna Ryszarda i córki Blanki.
Małgorzata z "Rolnika" podzieliła się osobistym wyznaniem. Jej córka jest wcześniakiem
Rolniczka z czwartej edycji programu Telewizji Polskiej podzieliła się w mediach społecznościowych własnym doświadczeniem przy okazji światowego dnia wcześniaka. "Razem z Blanką przesyłamy buziaki. Tulimy wszystkie maleństwa i ściskamy rodziców. Mnóstwo ciepła na ten pierwszy czas!" - napisała.
Kobieta opisała przyjście na świat swojej córki, Blanki, która urodziła się za wcześnie. "Na zdjęciu nasza córka w dniu dla nas bardzo ważnym - w dniu wypisu 16 października 2020 r. Dla nas to było jak wyjście ze szpitala po urodzeniu, a dla Blanuś trzeci tydzień życia. Chyba po raz pierwszy to piszę - dziękuję wszystkim Aniołom, ludziom, którzy przyczynili się do tego, że nasza córka jest cała i zdrowa" - ujawniła Małgorzata Borysewicz.
Wyznanie rolniczki wywołało euforię w komentarzach. "Życzymy dużo zdrowia"
Pytana przez jedną z komentatorek, wyznała też, w którym tygodniu ciąży urodziła się jej córka. "31,6" - odpowiedziała rolniczka. Inne komentatorki dzieliły się także swoimi doświadczeniami wczesnych narodzin dziecka. "Ja i moi trzej muszkieterowie Olek, Antek i Oliwier z 28 tygodnia ciąży obecnie mamy 15 miesięcy. Pozdrawiamy was serdecznie i życzymy dużo zdrówka" - napisała jedna z użytkowniczek.
"Ja też mam wcześniaka️. Urodzona w 32 tygodniu ciąży. Ze szpitala wyszła po dwóch tygodniach. W sierpniu skończyła cztery latka i nie widać po niej że jest wcześniakiem", "Buziaki dla wszystkich wcześniaków. Mój średni synek urodził się w 29 tygodniu ciąży. Dzisiaj jest zdrowym, cudownym 21-latkiem", "Również pozdrawiamy. Nasz wcześniak urodził się w 34 tygodniu i po 35 dniach opuścił szpital. A teraz jest radosnym pięciolatkiem" - podzieliły się kolejne internautki.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
