Tomasz z "Rolnika" podpadł widzom. Tak pożegnał się z Kasią

Program "Rolnik szuka żony" niezmiennie cieszy się popularnością wśród polskich widzów. Show wkracza właśnie w decydującą fazę. W ostatnim odcinku bohaterowie zaprosili pretendentki na żony na spotkanie z najbliższą rodziną i przyjaciółmi. Do tego grona nie trafiła Kasia, kandydatka Tomasza. Mężczyzna nagle odesłał ją do domu. Widzowie byli oburzeni zachowaniem rolnika i stanęli w obronie kobiety.

Zobacz także: Anna Bardowska nie kryje oburzenia. "Drama na budowie"

Kasia była faworytką Tomasza. Wszystko zmieniła ostatnia randka z Zuzą. Rolnik wyznał, że to właśnie przy niej jego serce bije mocniej. Postanowił pójść za jego głosem i pożegnać się z Kasią, zanim kandydatki spotkają się z jego bliskimi. - Skoro poczułem, że chcę być przy Zuzi, to zostanę przy Zuzi, przestanę to analizować - tłumaczył się ze swojej decyzji.

Tymczasem czekająca w domu Kasia liczyła na to, że uda się jej stworzyć związek z Tomaszem. Przed kamerami wyznała, że nie zdawała sobie sprawy z tego, jaką mężczyzna podjął decyzję. Była także zaskoczona tym, jak szybko zdecydował się na poważny krok. Gdy usłyszała, że Tomasz odsyła ją do domu, nie kryła zaskoczenia. Podobnie zareagowała rodzina rolnika.

- Mama z siostrą się nie ucieszyły. Ale chyba bardziej z tego powodu, że to stało się już - wskazał Tomasz. Kobiety darzyły Kasię sympatią. Podczas pożegnania z kandydatką dały się ponieść emocją. Nie obyło się bez łez. Rozstanie z trudem przychodziło także Tomaszowi. - Nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że Kasia byłaby lepszym wyborem - powiedziała siostra rolnika.

Zachowanie rolnika nie spodobało się fanom programu. Niemal jednogłośnie uznali, że Tomasz był wobec Kasi nietaktowny i nie powinien jej odprawiać do domu w ten sposób. Zauważyli, że najlepszym sposobem na pożegnanie się z kandydatką byłaby rozmowa na osobności i wyjaśnienie tej nagłej decyzji. Tym bardziej że wybór Tomasza nie spodobał się jego rodzinie.

"Zachowanie Tomka było bardzo żenujące, powinien Kasię wziąć na bok i powiedzieć jej o swojej decyzji na osobności", "Powinien ją zostawić do końca i powinna być na kolacji. Potraktował ją bardzo źle, po prostu po chamsku wyrzucił", "Tomkowi się nie będzie wiodło, bo rodzina nie polubiła jego wyboru, i to już wskazuję na porażkę" - komentowali.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl