Marcelina Zawadzka ma za sobą kilka nieudanych związków. Teraz znalazła szczęście u boku niemieckiego biznesmena

Mimo, że prezenterka nie ma wykształcenia dziennikarskiego, świetnie odnalazła się w programie prowadzonym na żywo. Zniknęła jednak z anteny, kiedy wpadła w problemy z prawem. Dziś podróżuje i nie znika z oczu fanom za sprawom mediów społecznościowych. Ostatnio poinformowała o nowej miłości. Modelka spotyka się z niejakim Max'em Gloecknerem. Mężczyzna na co dzień zajmuje się sprzedażą bransoletek, które "łączą się z twoim polem bioenergetycznym i dostarczają zbawiennych wibracji".

Przed spotkaniem niemieckiego biznesmena celebrytka była w kilku poważniejszych relacjach. Spotykała się z kierowcą rajdowym Kubą Przygońskim, aktorem Mikołajem Roznerskim, modelami Rafałem Jonkiszem, Brazylijczykiem Leonardo Marquesem oraz biznesmenem Tomaszem Włodarczykiem. Jednak żaden z nich nie okazał się tym jedynym.

Modelka i sportowiec spotykali się trzy lata i uchodzili za idealną parę. Ta relacja jednak rozpadła się, zakończył ją Przygoński. "Ja znałam go trzy lata i na trzy dni przed wylotem (na konkurs Miss Universe 2012 - przyp. red.) powiedział mi, że musimy się rozstać. To było trudne, przeżyłam to bardzo i w szoku poleciałam na konkurs" – mówiła po rozstaniu.

W koleiny związek weszła dopiero trzy lata później. Postanowiła zaufać Mikołajowi Roznerskiemu. Para spotykała się kilka miesięcy, ale ostatecznie rozstali się, bo przytłaczały ich obowiązki, przez które nie znajdowali dla siebie czasu. Media zaś spekulowały, że para zapewne wkrótce się pobierze.

"W związku jest się po to, by się wzajemnie uszczęśliwiać. Jeśli to tak nie funkcjonuje, to nie ma sensu ciągnąć takiej relacji" – mówiła po wszystkim prezenterka.

W kolejny związek, w jaki weszła Marcelina Zawadzka, to relacja z brazylijskim modelem, Leonardo Marquesem. Mówiła o nim, że jest spontaniczny, ciągle się śmieje i czuje się przy nim wyluzowana. Para spędziła nawet wspólnie święta. Na początku 2018 roku wyszło na jaw, że związek prezenterki i modela przeszedł do historii. W marcu, w trakcie jednego z wydań "Pytania na Śniadanie", Marcelina Zawadzka popłakała się na wizji w trakcie rozmowy o tym, jak przetrwać rozstanie. Później wyjaśniła, że jest już singielką i stąd wzruszenie.

Związek z byłym Misterem Polski, młodszym od niej o 9 lat Rafałem Jonkiszem trwał kilka miesięcy. Wspólnie obchodzili 30. urodziny modelki, spędzili razem Boże Narodzenie. Wydawało się, że to ten jedyny. I ta relacja nie przetrwała jednak próby czasu.

"Tak, to prawda. Ja nie mówię o swoim życiu prywatnym, bo czasem mnie to przerasta. Zaczyna się związek, człowiek z kimś się spotyka i myśli idealistycznie o danej relacji. Jednak nigdy nie wiemy, co nas spotka w życiu. (...) Stało się! Dużo osób nie wie, jaka była prawda" – skomentowała rozstanie w jednym z wywiadów Zawadzka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl