Marcin Meller o zmarłej mamie. "Coś we mnie pękło, trząsłem się i płakałem"

Marcin Meller z okazji Dnia Matki opublikował poruszający tekst o swojej mamie, Beacie. Opisał, z czym zmagał się po jej śmierci. "I tak, im dłużej jej nie ma, tym bardziej ze mną jest. I nigdy nie przestanę tęsknić, mamo" – czytamy.

Marcin MellerMarcin Meller wspomina mamę
Źródło zdjęć: © East News
Karolina Błaszkiewicz

26 maja nie jest łatwym dniem dla Marcina Mellera. Od 1999 r. mierzy się z brakiem matki. Beata Meller odeszła, gdy dziennikarz miał 31 lat. W felietonie, którym podzielił się w mediach społecznościowych, pisze o sytuacji, która miała miejsce kilka miesięcy po jej śmierci.

 

Dzień Matki – Marcin Meller o mamie

 

"Siedziałem w kuchni u przyjaciół, krytyczki literackiej Justyny Sobolewskiej i historyka starożytności Marka Węcowskiego. (…) I wtedy, pod koniec 1999 r. (…) coś we mnie pękło. Pod wpływem wywołanego przez kogoś wspomnienia mojej mamy kompletnie się rozsypałem. Poczułem się – mimo wówczas 31 lat – straszliwie opuszczony i bezradny z tą porażającą świadomością, że jej naprawdę nie ma i już nigdy nie wróci" – pisze przejmująco o tamtej chwili Meller.

 

"Tłumione miesiącami uczucia eksplodowały, trząsłem się i płakałem, przyjaciele ciepło milczeli, a Tadeusz się do mnie zwrócił: 'Marcin, im dłużej ich nie ma, tym bardziej z nami są'" – relacjonuje dziennikarz. "Chciałem mu powiedzieć coś brutalnego, żeby się schował z tymi swoimi chrześcijańskimi mądrościami, ale im więcej czasu mija od tego wieczoru, tym bardziej wiem, jak bardzo miał rację. Póki żyję, mama będzie ze mną" – pisze.

Mama dziennikarza przez 20 lat zmagała się z rzadką, nieuleczalną chorobą. Były naczelny "Playboya" był wtedy 11-letnim chłopcem. "Wróciłem ze szkoły do domu, mamy nie było, a tata poprosił mnie na rozmowę i zaczął tłumaczyć, że już chyba do nas nie wróci i muszę być dzielny" – wspomina. Dzięki lekarce Ewie Decker, Beata Meller przeżyła.

 

Dla dziennikarza była najważniejszą osobą i wciąż nią jest. W dni takie jak 26 maja Meller wspomina ją z wielką czułością, ale czuć jego ból. Setki osób w komentarzach pod tekstem i zdjęciem z dzieciństwa solidaryzują się z dziennikarzem, który wie, że mama zawsze z nim będzie. Dopóki on żyje.

**Zobacz także: Czy chodzić do restauracji i co z maseczkami? Prof. Krzysztof Simon postawił sprawę jasno**(( video_player https://video.wp.pl/mid,2052784,klip.html true #adv=1# ))

**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez [dziejesie.wp.pl](https://dziejesie.wp.pl/){:external}**

Wybrane dla Ciebie

Jest ze znanym raperem. Na premierę filmu ukochanej przyszedł w dresie
Jest ze znanym raperem. Na premierę filmu ukochanej przyszedł w dresie
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom