Marek Jurek o programie "Mama 4 plus". W ostrych słowach skrytykował mężczyzn
Sejm uchwalił ustawę dotyczącą programu "Mama 4 Plus" – pierwsze wypłaty mają ruszyć już 1 marca. Głos w sprawie "matczynej emerytury" zabrał europoseł Marek Jurek z Prawicy Rzeczypospolitej.
01.02.2019 | aktual.: 01.02.2019 13:18
– Minister Rafalska jest najlepszym ministrem obu gabinetów PiS – stwierdził Marek Jurek w programie "Prosto w oczy" w Telewizji Republika. Tymi słowami europoseł odniósł się do dokonań Elżbiety Rafalskiej i rządowego programu "Mama 4 Plus".
Jurek pogratulował szefowej resortu rodziny, pracy i polityki społecznej oraz zapewnił, że rząd może liczyć na współpracę Prawicy. Mężczyzn, którzy nie doceniają kobiet wychowujących dzieci, dosadnie nazwał "prymitywami".
– W każdej sprawie trzeba pracować nad szczegółami, ale pomysł jest dobry kierunkowo. Praca kobiety w domu jest pracą. Mąż, który nie docenia tego, co robi kobieta w domu, jest zwykłym prymitywem. To samo z krytyką takich rozwiązań. W zasadzie praca kobiety w domu zasługuje na materialne docenienie. To oczywistość – przekonywał europoseł.
Projekt "Mama 4 Plus" zakłada wypłacanie emerytur matkom co najmniej czwórki dzieci, które nie nabyły praw do emerytury z tytułu pracy. Wysokość "matczynej emerytury" będzie równa najniższej emeryturze w Polsce. Od marca 2019 roku będzie wynosić 1100 zł brutto.
Program "Mama 4 Plus" odbił się w sieci szerokim echem i podzielił matki. Zdaniem wielu z nich to niesprawiedliwe, że polski rząd docenia tylko te kobiety, które urodziły czworo dzieci, choć bycie matką dwójki czy trójki również utrudnia powrót do pracy. Podobne kontrowersje wzbudził program "Rodzina 500 Plus".
Źródło: Telewizja Republika
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl