Maria Wiktoria Wałęsa zniknęła z mediów. Nie udziela się publicznie
Córka byłego prezydenta Lecha Wałęsy bardzo szybko stała się gwiazdą. Jednak jej popularność rosła w zatrważającym tempie dzięki co rusz publikowanym przez paparazzi zdjęciom z ukrycia. Pojawiała się na okładkach tabloidów i nie tylko, a także wzięła udział w jednej z edycji "Tańca z gwiazdami". Co stało się z Marią Wiktorią Wałęsą?
03.05.2021 09:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kiedy Maria Wiktoria Wałęsa w 2006 roku wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami", niemal natychmiast znalazła się w centrum uwagi. Nie mogła opędzić się od tłumu fotoreporterów, ale po pewnym czasie zaczęło ją to wszystko męczyć. Tak jak błyskawicznie pojawiła się w show-biznesie, tak też szybko zniknęła.
Zrezygnowała ze sławy
Maria Wiktoria Wałęsa przyznała w jednym z wywiadów, że jako nastolatka bardzo się buntowała i nie mogła pogodzić się z tym, że pochodzi z takiej rodziny. Nie chciała być wyłącznie córką Wałęsy, a w ramach młodzieńczego buntu, nierzadko bawiła się do białego rana w różnych lokalnych klubach. Planowała wyjechać po maturze do USA, aby uczyć się w szkole aktorskiej. Niestety jej marzenie się nie spełniło, za to dostała się do szkoły reklamy, wizażu i charakteryzacji.
Wyprowadziła się z domu w wieku 20 lat, ale jakiś czas później została asystentką własnego ojca, zastępując na tym "stanowisku" swego starszego brata Jarosława. Nic dziwnego, że zaczęto się nią coraz bardziej interesować. W 2006 roku zaproponowano jej udział w "Tańcu z gwiazdami" i chętnie przystała na propozycję. Nie spodziewała się jednak do czego doprowadzi rozpoznawalność.
Maria Wiktoria była śledzona przez paparazzi na każdym kroku. Nawet gdy odpadła z programu, cały czas ją obserwowano i szukano sposobów, aby zrobić jej zdjęcie niezależnie od sytuacji. Przeprowadziła się do Warszawy, gdzie z chęcią imprezowała i nawiązała przyjaźń ze znanymi osobami (np. z Edytą Herbuś). Paparazzi fotografowali córkę Wałęsy w najbardziej kompromitujących sytuacjach.
W kolorowej prasie niemal w każdym numerze rozpisywano się o jej wybrykach. Brat i ojciec starali się przestrzec Marię Wiktorię przed dalszymi konsekwencjami, ale fotoreporterzy skutecznie na nią "polowali". W końcu postanowiła się od wszystkiego odciąć: "Zrozumiałam, że z tego świata nie da się odejść. Jak z mafii. Kiedy raz się upublicznisz, to po prostu stajesz się tego częścią - oni nie dadzą ci odejść, mogą co najwyżej na chwilę o tobie zapomnieć. Z tą chorobą trzeba uczyć się żyć na nowo, krok po kroku" powiedziała "Gali".
Przeczytaj: Podejrzany ws. Madeleine McCann oskarżony o kolejny gwałt. Rodzice wierzą, że ich córka żyje
Korzystając z popularności, założyła fundację Celebrity Nation, która miała pomagać pozarządowym organizacjom. Niestety w 2015 roku przestała ona działać, a Maria Wiktoria zniknęła na dobre z życia publicznego – pojawiła się jedynie na premierze książki swojej mamy. Córka Wałęsy nie udziela się publicznie, rzadko korzysta z mediów społecznościowych.
Portal "Plejada" próbował skontaktować się z Marią Wiktorią Wałęsą, aby opowiedziała o swoim obecnym życiu. "Nie dzielę się już moimi sprawami z prasą – niech to będzie mój komentarz" - odpisała 39-latka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl