Podejrzany ws. Madeleine McCann oskarżony o kolejny gwałt. Rodzice wierzą, że ich córka żyje
Sprawa zaginięcia Madeleine McCann wciąż jest niewyjaśniona. Główny podejrzany ma niedługo usłyszeć kolejny zarzut. Jest oskarżony o kolejny gwałt. Tymczasem rodzice dziewczynki nie tracą nadziei, że Maddie się odnajdzie.
02.05.2021 15:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Madeleine McCann zniknęła w tajemniczych okolicznościach z portugalskiego kurortu w Praia da Luz 3 maja 2007 roku, gdzie spędzała czas z rodzicami. Ci zostawili ją w pokoju i udali się do hotelowej restauracji. Po powrocie dziewczynki nie było. Miała wtedy 3 lata.
Od tajemniczego zaginięcia mija właśnie 14 lat, a zrozpaczeni rodzice cały czas próbują walczyć o córkę i nie tracą nadziei.
Obecnie głównym podejrzanym jest Christian B., który odsiaduje wyrok za popełnienie przestępstwa w innej sprawie. Mężczyzna trafił do więzienia o zaostrzonym rygorze w Niemczech po tym jak uznano go za winnego pedofilii, gwałtu i handlu narkotykami.
Zobacz także
W 2005 roku włamał się do willi w tej samej miejscowości, w której zatrzymali się McCann i zgwałcił 72-letnią Amerykankę. Policja co prawda nie znalazła jego odcisków palców, ale w łóżku ofiary znajdował się włos Christiana B. Mężczyzna twierdzi, że to przypadek i włos musiał przynieść kot kobiety, którego on czasem głaskał na zewnątrz.
W sprawie zaginięcia Madeleine nadal trudno o niezbywalne dowody. Jedno jest pewne, Christian B. mieszkał w pobliżu hotelu, w którym zatrzymała się rodzina McCann, a dzień po zniknięciu 3-latki zmienił rejestrację jednego ze swoich pojazdów.
Niedługo Christian B. ma zostać oskarżony o kolejny gwałt. Dwudziestoletnia Hazel Behan została zaatakowana i zgwałcona w swoim mieszkaniu w Algarve w 2004 roku.
Nadzieja wiecznie żywa
Tymczasem rodzice Madeleine cały czas wierzą, że ich córka się odnajdzie. Nie chcą pogodzić się z myślą, że dziewczynka już nie żyje, ponieważ mimo intensywnych poszukiwań nie znaleziono jej ciała. 3 maja 2021 roku Kate i Gerry McCann będą modlić się za córkę we własnym gronie. Nabożeństwo zostało odwołane z powodu pandemii.
Ponadto niedługo zostanie zorganizowane wirtualne spotkanie dla wszystkich, którzy chcą wesprzeć rodzinę. 12 maja dziewczynka świętowałaby z rodzicami swoje osiemnaste urodziny.
Zobacz także