Marianna Schreiber: Mam tego dość! Rusza nowy program żony ministra PiS

Marianna Schreiber należy do osób, które nie boją się mówić wprost, co myślą. Żona ministra Łukasza Schreibera postanowiła zaskoczyć swoich fanów nowym projektem, o którym na pewno zrobi się głośno. Według zapowiedzi Schreiber w kolejnych odcinkach będzie komentować bieżące wydarzenia. Oczywiście wypłyną również tematy związane z polityką.

Zobacz też: Marianna Schreiber wyjawia prawdę o życiu żon polityków PiS-u. Podaje zatrważające fakty

Żona ministra, która już dała się poznać jako charyzmatyczna osoba, zdecydowała się na kolejny odważny krok. "Mam tego dość!" ma szansę być programem o sporej oglądalności - poglądy Schreiber zdecydowanie różnią się od tych, na które powołuje się jej mąż.

"Mam tego dość i będę o tym głośno mówić" - grzmi Marianna Schreiber w zapowiedzi swojego programu.

Nie można Schreiber odmówić determinacji i zacięcia do tego, aby jak najwięcej osób usłyszało jej głos. Nie tak dawno ogłosiła, że wyda książkę. Na tym jednak aktywistka nie poprzestaje.

"Marianna Schreiber ma swój własny program. Wali w PiS jak w bęben" - pisze "Super Express".

Z krótkiej zapowiedzi wynikło, że celebrytka nie zamierza trzymać języka za zębami. W pierwszym odcinku ma poruszyć to, w jaki sposób działa polski rząd i na co konkretnie poświęca uwagę, zamiast skupić się na trudnej sytuacji związanej z pandemią.

Zgodnie z zapowiedzią pierwsza odsłona programu, który prowadzi Marianna Schreiber, dostarczyła mnóstwo emocji. Celebrytka odważnie przeszła do sedna sprawy. Na pierwszy ogień poszły działania partii rządzącej podjęte, aby zwalczyć koronawirusa.

"Gdzie są te stanowcze działania, żeby zwalczyć piątą falę pandemii? (...) Tu chodzi o ludzkie życie. Co robi rząd? Organizuje spotkanie z opozycją, z którego nic nie wynika" - podkreśla Schreiber.

Celebrytka przywołuje pomysł władz, aby lekarze jeździli do domów zakażonych koronawirusem starszych osób i tam przeprowadzali badania. Pomysł ten nazywa abstrakcją - przecież już teraz jest problem, aby dostać się do przychodni.

"Ludzie umierają, a co robi rząd? Zajmuje się poprawianiem Polskiego Ładu, a nie, przepraszam. Czegoś, co nazywa polskim ładem" - dodaje.

Dalej Schreiber przywołuje przykład kraju, który niedawno odwiedziła. Celebrytka podkreśla, że we Włoszech jest obowiązek noszenia maseczek i posiadania paszportów covidowcyh.

Inaczej nie wejdziesz do muzeum, do żadnego centrum kultury. Nigdzie nie wejdziesz - podkreśla Schreiber.

"Kiedy rząd chce przegłosować jakąś ustawę, potrafi nawet w nocy dokonać pełnej mobilizacji. A kiedy chodzi o ludzkie życie? Gdzie jest ta ustawa? Gdzie są te stanowcze działania? Czyżby po prostu bali się reakcji Polaków? Patrzą na słupki sondażowe, a gdzie są chorzy ludzi, ratowanie ich życia?" - rozmyśla.

Na koniec Marianna Schreiber poprosiła widzów o komentarze - co Polacy uważają o działaniach, a raczej ich braku, polskiego rządu w wyniku piątej fali koronawirusa? Jak zapatrują się na pomysł obowiązku szczepień i noszenia maseczek?

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!