GwiazdyMarta Grycan "odchudzona cekinową polewą"

Marta Grycan "odchudzona cekinową polewą"

Marta Grycan "odchudzona cekinową polewą"

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku" skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football Grycanka zaprezentowała się w białej sukni wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku", skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football, Grycanka zaprezentowała się w białej sukni, wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

"Suknia jest ciężka, nie płynie lekkim ruchem, wymaga siły, by ją unieść, przesunąć, ustawić w dobrej pozycji, by pozować fotoreporterom" – skrytykowała kreację Joanna Horodyńska.

"Kolor kremowy jest ryzykowny dla bogatych kształtów, choć tu akurat została "odchudzona" cekinową polewą, spływającą niczym karmel po lodach" – dodała Ada Fijał.

To nie pierwszy raz, kiedy Marta odważyła się wystąpić w stroju własnego projektu. Wystarczy przypomnieć turkusową suknię z odważnym dekoltem oraz czarną kreację z rozcięciem, w której pojawiła się na imprezie Samochód Roku "Playboya".

Jak podobają się wam pomysły Marty? Celebrytka już zapowiedziała, że chce ubierać puszyste Polki i marzy o własnym pokazie mody...

(pho/sr)

1 / 6

Marta Grycan

Obraz
© AKPA

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku", skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football, Grycanka zaprezentowała się w białej sukni, wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

"Suknia jest ciężka, nie płynie lekkim ruchem, wymaga siły, by ją unieść, przesunąć, ustawić w dobrej pozycji, by pozować fotoreporterom" – skrytykowała kreację Joanna Horodyńska.

"Kolor kremowy jest ryzykowny dla bogatych kształtów, choć tu akurat została "odchudzona" cekinową polewą, spływającą niczym karmel po lodach" – dodała Ada Fijał.

To nie pierwszy raz, kiedy Marta odważyła się wystąpić w stroju własnego projektu. Wystarczy przypomnieć turkusową suknię z odważnym dekoltem oraz czarną kreację z rozcięciem, w której pojawiła się na imprezie Samochód Roku "Playboya".

Jak podobają się wam pomysły Marty? Celebrytka już zapowiedziała, że chce ubierać puszyste Polki i marzy o własnym pokazie mody...

(pho/sr)

2 / 6

Marta Grycan

Obraz
© newspix

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku", skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football, Grycanka zaprezentowała się w białej sukni, wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

"Suknia jest ciężka, nie płynie lekkim ruchem, wymaga siły, by ją unieść, przesunąć, ustawić w dobrej pozycji, by pozować fotoreporterom" – skrytykowała kreację Joanna Horodyńska.

"Kolor kremowy jest ryzykowny dla bogatych kształtów, choć tu akurat została "odchudzona" cekinową polewą, spływającą niczym karmel po lodach" – dodała Ada Fijał.

To nie pierwszy raz, kiedy Marta odważyła się wystąpić w stroju własnego projektu. Wystarczy przypomnieć turkusową suknię z odważnym dekoltem oraz czarną kreację z rozcięciem, w której pojawiła się na imprezie Samochód Roku "Playboya".

Jak podobają się wam pomysły Marty? Celebrytka już zapowiedziała, że chce ubierać puszyste Polki i marzy o własnym pokazie mody...

(pho/sr)

3 / 6

Marta Grycan

Obraz
© AKPA

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku", skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football, Grycanka zaprezentowała się w białej sukni, wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

"Suknia jest ciężka, nie płynie lekkim ruchem, wymaga siły, by ją unieść, przesunąć, ustawić w dobrej pozycji, by pozować fotoreporterom" – skrytykowała kreację Joanna Horodyńska.

"Kolor kremowy jest ryzykowny dla bogatych kształtów, choć tu akurat została "odchudzona" cekinową polewą, spływającą niczym karmel po lodach" – dodała Ada Fijał.

To nie pierwszy raz, kiedy Marta odważyła się wystąpić w stroju własnego projektu. Wystarczy przypomnieć turkusową suknię z odważnym dekoltem oraz czarną kreację z rozcięciem, w której pojawiła się na imprezie Samochód Roku "Playboya".

Jak podobają się wam pomysły Marty? Celebrytka już zapowiedziała, że chce ubierać puszyste Polki i marzy o własnym pokazie mody...

(pho/sr)

4 / 6

Marta Grycan

Obraz
© AKPA

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku", skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football, Grycanka zaprezentowała się w białej sukni, wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

"Suknia jest ciężka, nie płynie lekkim ruchem, wymaga siły, by ją unieść, przesunąć, ustawić w dobrej pozycji, by pozować fotoreporterom" – skrytykowała kreację Joanna Horodyńska.

"Kolor kremowy jest ryzykowny dla bogatych kształtów, choć tu akurat została "odchudzona" cekinową polewą, spływającą niczym karmel po lodach" – dodała Ada Fijał.

To nie pierwszy raz, kiedy Marta odważyła się wystąpić w stroju własnego projektu. Wystarczy przypomnieć turkusową suknię z odważnym dekoltem oraz czarną kreację z rozcięciem, w której pojawiła się na imprezie Samochód Roku "Playboya".

Jak podobają się wam pomysły Marty? Celebrytka już zapowiedziała, że chce ubierać puszyste Polki i marzy o własnym pokazie mody...

(pho/sr)

5 / 6

Marta Grycan

Obraz
© AKPA

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku", skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football, Grycanka zaprezentowała się w białej sukni, wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

"Suknia jest ciężka, nie płynie lekkim ruchem, wymaga siły, by ją unieść, przesunąć, ustawić w dobrej pozycji, by pozować fotoreporterom" – skrytykowała kreację Joanna Horodyńska.

"Kolor kremowy jest ryzykowny dla bogatych kształtów, choć tu akurat została "odchudzona" cekinową polewą, spływającą niczym karmel po lodach" – dodała Ada Fijał.

To nie pierwszy raz, kiedy Marta odważyła się wystąpić w stroju własnego projektu. Wystarczy przypomnieć turkusową suknię z odważnym dekoltem oraz czarną kreację z rozcięciem, w której pojawiła się na imprezie Samochód Roku "Playboya".

Jak podobają się wam pomysły Marty? Celebrytka już zapowiedziała, że chce ubierać puszyste Polki i marzy o własnym pokazie mody...

(pho/sr)

6 / 6

Marta Grycan

Obraz
© AKPA

Marta Grycan, chwalona przez wielu polskich stylistów, postanowiła porzucić kreacje wielkich projektantów i wziąć modę w swoje ręce. Z jakim skutkiem? Joanna Horodyńska i Ada Fijał, współprowadzące programu "Gwiazdy na dywaniku", skrytykowały niedawno jedną z kreacji autorstwa Marty. Na imprezie Fashion Loves Football, Grycanka zaprezentowała się w białej sukni, wyszywanej w połowie złotymi cekinami, w której rzeczywiście prezentowała się zbyt słodko i zbyt ciężko. Co na to znawczynie mody? Porównują ją do... deseru lodowego.

"Suknia jest ciężka, nie płynie lekkim ruchem, wymaga siły, by ją unieść, przesunąć, ustawić w dobrej pozycji, by pozować fotoreporterom" – skrytykowała kreację Joanna Horodyńska.

"Kolor kremowy jest ryzykowny dla bogatych kształtów, choć tu akurat została "odchudzona" cekinową polewą, spływającą niczym karmel po lodach" – dodała Ada Fijał.

To nie pierwszy raz, kiedy Marta odważyła się wystąpić w stroju własnego projektu. Wystarczy przypomnieć turkusową suknię z odważnym dekoltem oraz czarną kreację z rozcięciem, w której pojawiła się na imprezie Samochód Roku "Playboya".

Jak podobają się wam pomysły Marty? Celebrytka już zapowiedziała, że chce ubierać puszyste Polki i marzy o własnym pokazie mody...

(pho/sr)

Ada Fijałjoanna horodyńskamarta grycan

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (250)