Matka lubi jeździć na wakacje i pić alkohol?! Społeczeństwo ją zlinczuje

"Lubuje się w zdjęciach na Instagramie, drogich wakacjach i prosecco" - tak nową partnerkę Kamila Durczoka, mamę kilkuletniego Maksymiliana, opisywały media w pierwszych dniach po ujawnieniu ich związku. Kilka epitetów wystarczyło, by dać pole do popisu internetowym hejterom. No bo jak to tak…Matka lubi jeździć na urlop i pić alkohol?!

Na partnerkę Kamila Durczoka spadła fala hejtu.
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Anna Moczydłowska

"Rewolucja zjada swoje dzieci" - popularne przysłowie mogłoby dziś zyskać zupełnie nowe oblicze. Wystarczyłoby zastąpić "rewolucję" słowem "Instagram" - brzmi równie dobrze i doskonale obrazuje to, co dzieje się obecnie w sieci. Celebryci dzielą się na portalu kadrami z życia - najczęściej upiększonego filtrami i nieprzyzwoicie ekskluzywnego. Media zaś, to, o co kiedyś musiały zabiegać - wysyłając paparazzi, prosząc o wypowiedź czy wyszukując zdjęcia w agencjach - dziś mają podane na tacy i pięknie opakowane.

Dzięki temu celebryci w znacznej mierze kontrolują to, co do mediów wycieka. Nie zawsze są w stanie jednak kontrolować sposób, w jaki zostanie to przedstawione. Tak stało się w przypadku Julii Oleś, debiutującej w show-biznesie partnerki Durczoka. Dotąd mało znana blogerka ze Śląska, nagle stanęła na świeczniku medialnego zainteresowania. Gdyby nie jej blog oraz ostatnio chętniej odwiedzany Instagram, niewiele byłoby o pięknej 27-latce wiadomo. Tymczasem dzięki dzisiejszym cudom techniki, cała Polska wie już o Julii sporo. Głównie to, że została zatrudniona po znajomości, a w przerwach od pracy w portalu "Silesion", zarządzanym przez nowego partnera, jeździ na luksusowe wakacje i popija prosecco. Tyle wystarczyło, by została przez internautów zmieszana z błotem.

"Daje synowi zły przykład. Z kogo dzieciak ma czerpać wzorce jak nie z matki?", "Dziecko masz, ogarnij się", "Wstydź się dziewczyno, jesteś mamą i co chwilę pozujesz z kieliszkiem?!" - czytam komentarze pod jednym z artykułów o nowym związku dziennikarza i… nie bardzo rozumiem. Tylko niektóre nadają się do zacytowania. Na bok odstawmy aferę związaną z Kamilem Durczokiem i dużą różnicę wieku pomiędzy partnerami, bo te tematy hejterzy poruszają równie chętnie. Ale czy fakt, że dziewczyna została matką sprawia, że już nigdy nie powinna nawet zerknąć w stronę lampki szampana? Julia nie wygląda na zdjęciach ani na nietrzeźwą, ani na ostro balującą. Ot, po prostu popija szampana albo wrzuca zdjęcia stołu na którym stoją między innymi kieliszki z winem.

- Faktycznie, w naszym społeczeństwie wiele osób wciąż chciałaby widzieć matki niczym męczennice, gotowe całkowicie oddać się rodzinie. Niezbyt przychylnie patrzy się na kobiety radosne, realizujące pasje, a co dopiero oddające się tak ludzkim przyjemnościom jak picie alkoholu. Mama na imprezie? Z kieliszkiem? A co z dzieckiem? Pewnie zmusiła babcię do opieki. Wyrodna matka. Tego społeczeństwo nie lubi - zauważa Katarzyna Olejnik, psycholog rodzinny.

Festiwal wina dla mam

W Toronto grupa kobiet organizuje spotkania dla... mam, chcących w spokoju napić się wina. Wydarzenie zatytułowane "A Very Mommy Wine Festival" miało młodym matkom dać szansę spotkać się i bawić bez osądzających spojrzeń. Organizatorzy promowali je między innymi hasłem "Dziecko na ramieniu, wino na wargach" i zapraszali do udziału matki wraz z dziećmi. Jak zapewniają uczestniczki, nie chodzi im wcale o sam trunek, ale o atmosferę akceptacji, bo to z jej brakiem ponoć panie zmagają się na co dzień.

Nie obeszło się bez słów krytyki, a przeciwnicy imprezy wyrazili obawy, iż skupianie wydarzenia społecznego wokół alkoholu, upowszechnia jego spożywanie. Samo picie w towarzystwie dziecka może zaś zaburzyć jego światopolad i przyczynić się do problemów alkoholowych w przyszłości.

- Jeśli byłby to festiwal piwa dla mężczyzn, na którym dzieci są mile widziane, to nie byłoby żadnego problemu - kontrargumentowała Alana Kayfetz, współorganizatorka na łamach portalu CTV News. - Ludzie powiedzieliby: "Och, to takie urocze. Spójrzcie tylko na tych tatusiów, którzy piją piwo i trzymają niemowlę". Nikt by tego nie kwestionował.

Zapytaliśmy o zdanie psychologa. - Rzeczywiście, kilkuletnie dzieci są w stanie naśladować wzorce, takie jak picie alkoholu. Po to producenci wymyślili na przykład szampana dla dzieci, co spotyka się z dużym społecznym sprzeciwem. Jednak trzeba odróżnić okazjonalne sączenie wina z przyjaciółką od imprez suto zakrapianych alkoholem, gdzie dzieci widzą swoich rodziców kompletnie nietrzeźwych. O ile to pierwsze jest raczej nieszkodliwe, o tyle drugie może mieć negatywny wpływ na psychikę malucha. Nie można popadać w skrajności - uważa specjalistka.

"I nie, nie stanę się przez to alkoholiczką"

"Zjadając kolejnego naleśnika życzę sobie duuuużo wyrozumiałości za kilka miesięcy. A najgorsze jest to, że oczami wyobraźni po porodzie widzę siebie nie na treningu, tylko jedzącą tatara i pijącą wino. Ot, takie marzenie człowieka który drugi rok z rzędu produkuje lub karmi potomstwo" - napisała pod jednym ze swoich zdjęć aktorka Maja Bohosiewicz.

Jej publika jest zdecydowanie bardziej tolerancyjna, bo w komentarzach przeczytać można dziesiątki słów zrozumienia od matek na podobnym etapie życia. "Maja, masz rację. Nie bójmy się tego głośno mówić: mamom też się coś od życia należy. Wiadomo, że w pierwszych latach życia dziecka nie doświadzymy zbyt wielu rozrywek dla dorosłych. Butelka prosecco wypita od czasu do czasu z koleżanką po dniu pełnym domowych obowiązków to nasze święte prawo! I nie, nie stanę się przez to alkoholiczką" - pisze jednak z internautek.

Trudno się nie zgodzić.

Jak alkohol wpływa na zdrowie?

Wybrane dla Ciebie

Przytnij w ten sposób. Lawenda odwdzięczy się bujnym kwitnieniem
Przytnij w ten sposób. Lawenda odwdzięczy się bujnym kwitnieniem
Wskoczyła w czarną maxi. Sandały były "wisienką na torcie"
Wskoczyła w czarną maxi. Sandały były "wisienką na torcie"
Wymocz stopy przez kwadrans. Na efekty nie trzeba będzie długo czekać
Wymocz stopy przez kwadrans. Na efekty nie trzeba będzie długo czekać
Nie dodawaj do kawy. Organizm ci podziękuje
Nie dodawaj do kawy. Organizm ci podziękuje
Skrzynecka chwali się tarasem. Zorganizowała tam grecką ucztę
Skrzynecka chwali się tarasem. Zorganizowała tam grecką ucztę
Nagranie niesie się po sieci. Pokazała, co sąsiedzi trzymają na klatce
Nagranie niesie się po sieci. Pokazała, co sąsiedzi trzymają na klatce
Wrzuć foliówkę do pralki. Później sobie podziękujesz
Wrzuć foliówkę do pralki. Później sobie podziękujesz
Po emisji odcinka odezwała się do niej siostra ofiary. "Gorzka wiadomość"
Po emisji odcinka odezwała się do niej siostra ofiary. "Gorzka wiadomość"
Wrzuciła fotkę z windy. Aneta Zając pokazała, jak wygląda po treningu
Wrzuciła fotkę z windy. Aneta Zając pokazała, jak wygląda po treningu
Krzan wypoczywała nad jeziorem. Jej bikini to hit na lato
Krzan wypoczywała nad jeziorem. Jej bikini to hit na lato
Od 7 lat jest jego żoną. "Wygrałam pieniądze i męża"
Od 7 lat jest jego żoną. "Wygrałam pieniądze i męża"
Walczyła o zdrowie po cichu. Po latach wyznała prawdę
Walczyła o zdrowie po cichu. Po latach wyznała prawdę