WAŻNE
TERAZ

Zełenski zgodził się na wybory, ale ma warunek

Matka niepełnosprawnego dziecka mówi, jak wygląda życie jej rodziny. "W pięć lat stuknęło ponad pół miliona złotych"

Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji oburzył matkę chorego dziecka. Kobieta nie żałuje, że zdecydowała się urodzić, ale jednocześnie widzi, jak ogromnym wysiłkiem jest opiekowanie się chorą osobą.

Kobieta w oknieMatka przyznaje, że musi codziennie prosić o pomoc
Źródło zdjęć: © Getty Images
Klaudia Stabach

Od kilku dni tematem numer jeden w Polsce jest decyzja o zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Pomimo pandemii ludzie wychodzą na ulice i demonstrują. Każdy głos oburzonego obywatela ma znaczenie, jednak słowa matki niepełnosprawnego dziecka dobitnie obrazują, jakie będę konsekwencje wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Matka niepełnosprawnego dziecka zabiera głos

"Te pięć lat dało mi tak w kość, że mogłabym tym obdzielić wszystkich Rządzących, Trybunał Konstytucyjny i jaśnie nam panującego Jarosława. (...) W naszym kraju wszystko robi się od d…. strony. Najważniejsze, by urodzić. A potem? A potem to już nie płód a dziecko. A dziecko należy nie do Państwa, a do rodziców. I to oni muszą nieść ciężar przez całe życie" - napisała na Facebooku Agnieszka Jóźwicka.

Kobieta przyznaje, że ma szczęście, ponieważ wspiera ją rodzina, a jej dziecko jest dzieckiem rokującym, lecz mimo tego opieka nad nim wymaga ogromu pracy. Agnieszka Jóźwicka jest matką niepełnosprawnego chłopca i jednocześnie jak sama podkreśla, jego lekarką, pielęgniarką i nauczycielką przez 24 godziny na dobę.

Autorka wpisu chciałaby, aby władze przede wszystkim postarały się zorganizować lepsze wsparcie dla takich rodzin jak jej rodzina. Zarówno psychologiczne jak i finansowe.

"U nas w pięć lat "stuknęło" ponad pół miliona złotych. Nie na markowe ciuchy, wytworne jedzenie i eko-zabawki z drewna za 1000 zł. Na leki, lekarzy, badania, rehabilitację i sprzęty rehabilitacyjne. I nikt z rządu nam tej kasy nie dał. To nasze ciężko zarobione pieniądze, oszczędności całej rodziny i wsparcie darczyńców. Wsparcie, o które muszę prosić codziennie, chować dumę w kieszeń i żebrać. Tak, żebrać. Wiecie, jakie to jest uwłaczające?" - podkreśliła.

Dr Anna Parzyńska chce nadal pomagać kobietom. Ginekolog mówi, jaki ma pomysł na obejście wyroku TK

Wybrane dla Ciebie
Bawi się na Malediwach. W tym bikini zrobiła prawdziwą furorę
Bawi się na Malediwach. W tym bikini zrobiła prawdziwą furorę
Przed laty zakochała się w Małaszyńskim. "Chciałam, żeby był moim mężem"
Przed laty zakochała się w Małaszyńskim. "Chciałam, żeby był moim mężem"
Santor o raku dowiedziała się przypadkiem. Od lekarzy żądała jednego
Santor o raku dowiedziała się przypadkiem. Od lekarzy żądała jednego
Grała w "Gotowych na wszystko". Przez łapówkę trafiła do więzienia
Grała w "Gotowych na wszystko". Przez łapówkę trafiła do więzienia
Był gwiazdą w serialu "Doktor Quinn". Tak teraz wygląda
Był gwiazdą w serialu "Doktor Quinn". Tak teraz wygląda
Pellegrini była macochą Osieckiej. Ciężko uwierzyć, czym się trudniła
Pellegrini była macochą Osieckiej. Ciężko uwierzyć, czym się trudniła
Smutne wyznanie Biedrzyńskiej. Mówi o samotności
Smutne wyznanie Biedrzyńskiej. Mówi o samotności
Kiedy nasz mózg działa najefektywniej? Naukowcy wskazali konkretny wiek
Kiedy nasz mózg działa najefektywniej? Naukowcy wskazali konkretny wiek
Rozwiodła się z "chłopakiem do wzięcia". Teraz pokazała nową miłość
Rozwiodła się z "chłopakiem do wzięcia". Teraz pokazała nową miłość
Kto płaci, jeżeli stłukłeś słoik w sklepie? Oto co mówią przepisy
Kto płaci, jeżeli stłukłeś słoik w sklepie? Oto co mówią przepisy
Spadł śnieg? Oto jak go wykorzystasz w ogrodzie
Spadł śnieg? Oto jak go wykorzystasz w ogrodzie
Znak, że kot odchodzi. Nigdy nie ignoruj tych objawów
Znak, że kot odchodzi. Nigdy nie ignoruj tych objawów
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀