Meghan Markle i książę Harry są ciągle krytykowani. Znaleziono winnego
Meghan Markle i książę Harry co rusz są krytykowani za swoje wybryki i nagminne łamanie zasad panujących w rodzinie królewskiej. Gwiazda reality show Nicola McLean przekonuje, że wiele plotek powstało w ich własnym gnieździe – Pałacu Buckingham.
Meghan Markle pada ofiarą okrutnych pomówień
Meghan Markle nie ma łatwego życia – nie jest tajemnicą, że była aktorka nie jest ulubienicą Brytyjczyków, a negatywne informacje na jej temat rozprzestrzeniają się w mediach z prędkością światła. Pewien "anonimowy informator" – w końcu to oni najczęściej sprzedają brytyjskiej prasie najgorętsze plotki – doniósł nawet, że księżna Sussex bez przerwy wysyła do pracowników e-maile, niezależnie od pory dnia czy nocy. Meghan miała również krzyczeć na swoich pracowników i doprowadzić do łez swoją szwagierkę księżną Kate.
Pałac Buckingham nie chce wypowiadać się o Meghan Markle
Zdaniem gwiazdy brytyjskiej telewizji Nicoli McLean Meghan i jej mąż książę Harry nie zasłużyli na takie traktowanie. Winę za wszystkie krzywdzące plotki ponosić mają nie tylko ci, którzy je powielają, ale także sam Pałac Buckingham. "Ludzie są dla nich zbyt surowi. Pałac także. Myślę, że wiele tej ‘złej prasy’ pochodzi właśnie z Pałacu" – stwierdziła w rozmowie z dziennikarzem Jeremym Vinem. Serwis express.co.uk poprosił przedstawicieli Pałacu Buckingham o komentarz w sprawie. Ci odmówili jednak zabierania głosu.
Brak komentarza to wciąż komentarz – to, że Pałac nie zaprzeczył sugestiom McLean, z pewnością tylko podsyci plotki i nie poprawi wizerunku Meghan i Harry’ego. Meghan, która ma już serdecznie dość krytyki, zatrudniła nawet specjalistów, którzy mają jej pomóc w ratowaniu nadszarpniętego wizerunku. Nie poinformowała o tym jednak Pałacu. Czy to pomoże zaskarbić sympatię Brytyjczyków i ukróci plotki? Czas pokaże.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl