Melania Trump odwiedziła chore dzieci w watykańskim szpitalu. Po jej wizycie zdarzył się cud!
Tego nikt się nie spodziewał
W środę, po audiencji u papieża Franciszka Melania Trump odwiedziła szpital pediatryczny Dzieciątka Jezus w pobliżu Watykanu. Pierwsza dama spotkała się tam z chorymi dziećmi. Rozmawiała, dodawała otuchy, czytała im bajki i pozowała do zdjęć. Wydarzyło się też coś niezwykłego.
Prezenty dla chorych dzieci
Po audiencji u papieża Franciszka Melania Trump udała się do pobliskiego szpitala pediadrycznego Dzieciątka Jezus w Watykanie. Tam spotkała się z chorymi dziećmi na oddziale intensywnej opieki kardiologicznej. Z kolei w sali rekreacyjnej wspólnie z pacjentami malowała różne kraje. Amerykańska pierwsza dama podarowała również książki małym pacjentom.
Wyjątkowy pacjent
Jednym z pacjentów, którego odwiedziła pierwsza dama, był mały Grek. Chłopczyk na oddziale intensywnej terapii czekał na przeszczep serca. Dawca jeszcze się nie znalazł. Melania rozmawiała z maluchem i dodawała mu otuchy. Potem zdarzyło się coś niezwykłego.
Znalazł się dawca
Zaledwie kilka godzin po wizycie Melanii w szpitalu, znalazł się dawca. Ta wiadomość bardzo ją ucieszyła. Pierwsza dama od razu podzieliła się radosną nowiną na swoich kontach społecznościowych. Pod zdjęciem, na którym trzyma chłopca za rękę, napisała: - W czasie lądowania w Belgii dowiedziałam się, że mały chłopiec i jego rodzina, którzy wspólnie oczekiwali na jego przeszczep serca, znaleźli dawcę - wyznała. - Czytałam mu książkę i trzymałam za rękę parę godzin wcześniej, moje serce wypełnia radość - dodała.
Wyjątkowe spotkanie
Stephanie Grisham, rzecznik pierwszej damy powiedziała, że Melania Trump była bardzo poruszona wizytą w watykańskim szpitalu. - Rozmawiała z nimi po włosku, podpisywała gips i robiła sobie z nimi wiele zdjęć - wyznała. Pierwsza dama wrzuciła na swoje konto na Instagramie zdjęcie, pod którym podziękowała pracownikom szpitala za bohaterską pracę, którą wykonują dla swoich pacjentów. Poprosiła również, aby wszyscy zachowali dzieci w swoich myślach i modlitwach.