GwiazdyMelanie Griffith o uzależnieniach, operacjach plastycznych i romansach

Melanie Griffith o uzależnieniach, operacjach plastycznych i romansach

Melanie Griffith o uzależnieniach, operacjach plastycznych i romansach
Źródło zdjęć: © Getty Images
Aleksandra Kisiel

Melanie Griffith pokazała, że szczerość w Hollywood nadal jest w cenie. Rzadko zdarza się, żeby gwiazdy otwarcie mówiły o operacjach plastycznych. Jeszcze rzadziej przyznają się, że ich żałują. Griffith jest wyjątkiem. W ostatnim numerze magazynu „Porter” była żona Antonio Banderasa przyznała, że wypełniacze chwilowo zrujnowały jej twarz.

1 / 4

Co ona sobie zrobiła?

Obraz
© Getty Images

Melanie Griffith udzieliła wyjątkowo szczerego wywiadu magazynowi „Porter”. Przyznała w nim, że żałuje dawnych operacji plastycznych, które sprawiły, że wyglądała koszmarnie. Aktorka twierdzi, że nie miała świadomości, jak bardzo źle wygląda, dopóki ludzie nie zaczęli tego zauważać. - Gdy usłyszałam: „O boże, co ona ze sobą zrobiła?” poczułam się dotknięta. Poszłam do innego lekarza i zaczęłam rozpuszczać do gówno, które wstrzyknęła mi poprzednia lekarka. Mam nadzieję, że teraz wyglądam bardziej normalnie - powiedziała otwarcie.

2 / 4

Nie leżałam pijana na podłodze

Obraz
© Getty Images

Niewątpliwie, dzisiaj twarz Griffith wygląda dużo bardziej naturalnie. A otwarte przyznawanie się do błędów czyni z niej bohaterkę. Nie tylko w kwestii operacji plastycznych. O uzależnieniach Griffith i kolejnych turnusach w klinikach odwykowych było głośno od lat. Po raz pierwszy wylądowała na odwyku w 1988 roku. Wówczas z kliniki odbierał ją Don Johnson, z którym Griffith rozstała się wcześniej. Następnie w 2000 i 2009 roku znów szukała pomocy specjalistów w zamkniętych ośrodkach.
Aktorka przyznała, że walcząc z uzależnieniem od alkoholu, starała się być jak najlepszą, choć niekonwencjonalną matką dla swoich dzieci: Alexandra Bauera, Dakoty Johnson i Stelli Banderas. - Byłam funkcjonującą matka. Nie zdarzało mi się leżeć na podłodze, zalana w trupa. Zrobiłam rzeczy, których pewnie nie powinnam była robić, ale starałam się zawsze mieć czas dla dzieci. Miały takie luksusowe, cygańskie życie - wspomina.

3 / 4

Pracująca dziewczyna

Obraz
© Getty Images

Melanie Griffith jest środkowym ogniwem prominentnej aktorskiej dynastii. Matka Dakoty Johnson i córka Tippi Herden zaczynała karierę w latach 80. od dwóch pamiętnych ról w „Dzikiej namiętności” i „Pracującej dziewczynie”. Za tą drugą dostała nominację do Oscara. Niestety, lata dziewięćdziesiąte upłynęły jej pod znakiem walki z uzależnieniem i poszukiwania miłości. Tę ostatnią znajdowała nader często.

4 / 4

Mnóstwo małych miłości

Obraz
© Getty Images

Przyznaje się do romansów z Jackiem Nicholsonem, Warrenem Beattym i Ryanem O’Nealem. - Miałam z nimi przelotne romanse. Są fantastyczni! Nadal się przyjaźnimy. Oczywiście poza tym jest kilku innych o których zapomniałam - wyznaje kokieteryjnie. Do tej listy należy dodać dwóch mężów aktorki, o których zapomnieć nie sposób. Don Johnson i Melanie dwa razy stawali na ślubnym kobiercu, by ostatecznie rozstać się w 1996 roku. Potem była wielka miłość z młodszym od aktorki Antonio Banderasem. Para rozstała się w 2014 roku. Od tamtego czasu Griffith jest sama. - Gdy gdzieś wychodzę, zabieram koleżanki - mówi.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)