Melanie Griffith uzależniła się od zabiegów upiększających. Dziś bardzo żałuje
Melanie Griffith należała do czołówki hollywoodzkich aktorek. Laureatka Złotego Globa za rolę w filmie "Pracująca dziewczyna", jak wiele jej koleżanek po fachu uzależniła się od zabiegów medycyny estetycznej. Dziś żałuje tego, co zrobiła ze swoim wyglądem.
20.06.2021 13:05
Griffith debiutowała na ekranie, gdy miała zaledwie 12 lat. W latach 70. grała już regularnie w filmach, ale jednocześnie zmagała się z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków.
Wielkie sukcesy lat 80.
Największe sukcesy pojawiły się jednak na jej koncie dekadę później. Za rolę w "Świadku mimo woli" otrzymała nominację do Złotego Globu, a w 1988 roku samą statuetkę oraz nominację do Oscarów za "Pracującą dziewczynę". Rok później na świat przyszła jej córka Dakota, dziś również znana aktorka.
W latach 90. Griffith wciąż zaliczała dobre występy przed kamerą, np. w "Lolicie", jednak schyłek tej dekady przynosił coraz gorsze role, a nawet… nominację do Złotych Malin! W 1996 roku aktorka po raz trzeci została mamą, rodząc Antonio Banderasowi córkę Stellę.
Diagnoza: rak skóry
Para przetrwała razem trudne chwile, m.in. uzależnienie Griffith od operacji plastycznych oraz jego konsekwencje w postaci raka skóry. Aktorka usłyszała diagnozę w 2009 roku. Zmiany nowotworowe pojawiły się na nosie, a Melanie przez kilka lat walczyła z nawrotami choroby.
Nigdy nie ukrywała, że przyczyną raka mogły być w jej przypadku liczne operacje plastyczne oraz niewłaściwie przeprowadzony zabieg dermabrazji, czyli mechanicznego ścierania naskórka oraz górnych warstw skóry właściwej.
Złe decyzje z przeszłości
O ingerencjach w wygląd, którym poddawała się w przeszłości, mówiła szczerze w jednym z wywiadów:
- Nie zdawałam sobie sprawy, jak źle to wygląda, dopóki ludzie nie zaczęli mówić: "Boże, co ty ze sobą zrobiłaś?". To bardzo mnie raniło. Poszłam do innego lekarza, który zaczął odwracać efekty tego g***, które zrobiła mi tamta lekarka. Mam nadzieję, że teraz już wyglądam bardziej normalnie.
- To, co mi się stało, jest straszne, gdyż jestem aktorką, a twarz jest niezbędna w mej pracy. Radzę wam, bardzo uważajcie z wystawianiem się na słońce, żeby was nie spotkało to samo co mnie – dodawała w swoich mediach społecznościowych.
Melanie Griffith w grudniu 2015 roku rozwiodła się z Banderasem, który był jej trzecim mężem. Obecnie bardzo rzadko pojawia się na ekranie – ostatnio w 2020 roku w niewielkiej rólce w filmie "Na topie", w którym jej córka Dakota wcieliła się w główną bohaterkę.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl