Metoda "na kucharza". Czy kreatywność przestępców nie zna granic?
Kreatywność niektórych przestępców wydaje się czasami nieprawdopodobna. Metody określane mianem "na wnuczka" czy "na policjanta" okazują się niesatysfakcjonujące dla niektórych. W związku z pogorszeniem sytuacji polskiej gastronomii, pazerni złodzieje stawiają na niekonwencjonalną metodę "na kucharza".
12.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 08:49
Niedawno warszawscy stróże prawa zatrzymali dwóch przestępców, którzy podszywali się za kucharzy. Obaj mężczyźni działali na terenie m.in. Ursynowa, gdzie zdecydowali się wyłudzać pieniądze w nietypowy sposób.
Nowa metoda "na kucharza" zadziwia policjantów
Pomysłowość złodziei nie zna granic, o czym przekonali się niedawno policjanci z Ursynowa. Zatrzymali mężczyzn, którzy byli świetnie przygotowani i zorganizowani do działania. Jeden z nich był ubrany w charakterystyczny dla kucharza biały kitel. Następnie obaj wchodzili do wcześniej upatrzonej restauracji – tłumaczyli, że są z restauracji obok i przyjechała do nich dostawa, ale szef nie zostawił pieniędzy.
Oszust ponaglał zaskoczoną obsługę, tłumacząc, że sprawa jest naprawdę pilna i chce pożyczyć 200, 300 albo 500 złotych na dostawę. Dodatkowo obiecywał, że w ciągu godziny odda dług. Oszust musiał być przekonujący, ponieważ rzeczywiście otrzymywał wybraną sumę pieniędzy. Jak można się domyślić, oszust nie stawiał się o omówionej porze.
- Wówczas osoba, która mu je przekazała, odwiedzała sąsiednią restaurację i okazywało się, że nikt taki u nich nie pracuje, a historia była wymyślana po to, żeby wyłudzić gotówkę – dodają policjanci.
Przeczytaj: 7. wnuczka Bidena, którą się nie chwali. To dziecko jego syna Huntera i striptizerki
Policjanci złapali kreatywnych oszustów
Policjanci wpadli na trop oszustów po tym, gdy otrzymali informację o możliwym miejscu pobytu obu mężczyzn. Zarówno 41-letni przestępca oraz o rok starszy wspólnik zostali niezwłocznie zatrzymani i doprowadzeni na komendę.
- Obaj mężczyźni przyznali się do przestępstwa, wyjaśniając, że popełnili kilka podobnych przestępstw na terenie kilku warszawskich dzielnic – informuje podkom. Robert Koniuszy.
Pomysłowym oszustom grozi nawet do 8 lat więzienia. Dodatkowo policjanci apelują do osób, które mogły paść ofiarą metody "na kucharza" do zgłoszenia się na najbliższą komendę.