Mężczyźni, ogarnijcie się! Czarny Protest jest także waszą sprawą
Na piątek 23 marca planowany jest Czarny Protest przeciwników zaostrzenia przepisów aborcyjnych. Znów na ulice wyjdą tysiące kobiet. Mężczyźni po raz kolejny będą udawać, że to nie ich sprawa.
21.03.2018 | aktual.: 21.03.2018 16:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ojcowie! Bracia! Koledzy! Mężowie! Panowie!
Gdzie jesteście? Dlaczego udajecie, że Czarny Protest was nie dotyczy? Dlaczego siedzicie cicho, gdy biskupi rękoma posłów forsują przepisy, które jeśli wejdą w życie, będą również was dotyczyć? Nie tylko waszych żon, córek, sióstr. Wpłyną na wasze życia tak samo jak kobiet. A wy siedzicie cicho.
Przecież śmiertelnie chore dzieci, które na skutek tej ustawy będą przychodziły na świat, będą także waszymi dziećmi. Poza matkami, będą miały ojców. Was. Będziecie cierpieli widząc ich ból, płakali nad ich wegetacją. Wprowadzenie przepisu zabraniającego przeprowadzenie aborcji ze względu na trwałe i nieodwracalne uszkodzenie płodu sprawi, że ojcowie będą zmuszeni do oczekiwania na powolną, nieuchronną śmierć własnego dziecka. Będziecie opiekowali się nim i odliczali czas do nieuchronnego. Waszemu planowaniu rodziny będzie towarzyszyło przerażenie – a jeśli urodzi się z bezmózgowiem, rozszczepem kręgosłupa, przepukliną oponowo-mózgową? Jeśli będzie warzywem od pierwszych dni swojego życia, a jego życie składać się będzie z wiecznego bólu?
Przecież nie są wam obojętne wasze dzieci. Stale wzrasta liczba mężczyzn korzystających z urlopów ojcowskich. W styczniu tego roku było was 15 tys. To o 16 proc. więcej niż w 2017 r. Oznacza to, że w tym roku 200 tys. z was skorzysta z prawa bycia ze swoimi nowonarodzonym dzieckiem. Więc gdzie jesteście? Gdzie będziecie w piątek? Dlaczego Czarny Protest krzyczy głosem kobiet, a nie naszym wspólnym, przerażonych rodziców? Dlaczego nie stajecie w szranki i nie podejmujecie rękawicy rzucanej przez posłów i biskupów?
Nie, nie chcemy waszej pomocy! Waszych słów wsparcia, podziwu za nasze zaangażowanie. Wasz głos w tej sprawie, jako naszych mężów, partnerów, którzy wspierają swoje kobiety, nie jest nam potrzebny. Nie jesteśmy dziećmi, za którymi muszą stać dorośli. Nie macie walczyć o nasze. Walczcie o swoje i idźcie w piątek na Czarny Protest!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez https://dziejesie.wp.pl/