GwiazdyMichał Wiśniewski chce mieć więcej dzieci. Najlepiej dwanaścioro

Michał Wiśniewski chce mieć więcej dzieci. Najlepiej dwanaścioro

Michał Wiśniewski nie potrafi żyć solo. Muzyk ma obecnie piątą żonę oraz całą gromadkę dzieci. Jednak nie zamierza poprzestać i zapewnia, że gdyby to tylko od niego zależało, to chciałby mieć ich zdecydowanie więcej.

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Źródło zdjęć: © ONS | ONS
oprac. KSA

23.08.2021 12:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Michał Wiśniewski od kilkudziesięciu lat jest obecny w show-biznesie i chętnie dzieli się życiem prywatnym z fanami. Ci starsi z pewnością pamiętają program "Jestem, jaki jestem", gdzie nawet był transmitowany drugi ślub gwiazdora z Mandaryną.

Tamten związek nie przetrwał próby czasu, ale Martę i Michała cały czas łączą dzieci- Xaviera i Fabienne.

Później Wiśniewski był w związku z Anną Śwątczak, z którą również ma dwójkę dzieci - Etiennette Vivienne. Z czwartego związku małżeńskiego Michała Wiśniewskiego nie urodziło się żadne dziecko, ale już z piątego przyszedł na świat chłopiec, który dostał na imię Falco.

Jak najwięcej dzieci

Na wiadomość o ciąży zareagował dosyć nietypowo i wprost przyznał publicznie, że to jego żona będzie głównie wychowywać dziecko. "Nie zamierzam siedzieć w domu i ona dobrze to rozumie. Poza tym ma już czwórkę dzieci, więc piąte niczego nie zmieni. Jestem przekonany, że świetnie sobie poradzi" - powiedział dla "Na Żywo".

Dzisiaj Michał Wiśniewski twierdzi, że chce jeszcze powiększyć rodzinę. "Ja nigdy nie przestanę. To nie ode mnie zależy. Dzieci to są moje największe przeboje. To jest ktoś, dla kogo warto żyć. Zawsze. Bez względu na to, czy nam się związki układają, czy nie. Dzieci są moją dumą. Każde z nich, absolutnie bez wyjątku. Jeżeli to bym ode mnie zależało, to ja mógłbym mieć ich 12. Natomiast to nie my chodzimy w ciąży, tylko kobiety" - zauważył w rozmowie z Jastrząb Post.

Gwiazdor na szczęście zmienił trochę podejście do wychowywania dzieci i zaczął się bardziej angażować. "Ja nie robiłem tego, co robię teraz przy żadnym ze swoich dzieci. Budzę swoje dziecko rano, przewijam je i robię to z wielką przyjemnością. Oby mi tak już zostało" - chwali się.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (10)