Mikrobiom jelitowy – sposób na zdrowie, który nosisz w sobie
Jeśli w nowym roku postanowiłaś zadbać o swoją sylwetkę i piękny wygląd oraz częściej się uśmiechać, musisz wiedzieć, że by to udało, powinnaś zatroszczyć się o swój mikrobiom.
To podstawa, bo nie ma już wątpliwości, że to w jelitach kształtuje się nasze zdrowie. Odpowiadają za nie liczne bakterie zasiedlające jelito cienkie i grube. Stoją na straży odporności i dobrego samopoczucia. I choć jest ich dziesięciokrotnie więcej niż komórek ludzkiego organizmu, nie zawsze udaje się im prawidłowo spełniać swoje funkcje.
I to my sami mamy sobie w tej kwestii najwięcej do zarzucenia! Nieodpowiednia dieta, brak ruchu, stosowanie różnego rodzaju leków, szczególnie antybiotyków, picie alkoholu, palenie papierosów i życie w stresie to tylko niektóre z naszych grzechów głównych przeciwko mikrobiocie.
Może się wydawać, że to błahy problem, jednak organizm szybko ci udowodni, że jest inaczej. Będzie wysyłać sygnały w postaci nieustannego zmęczenia, słabej przemiany materii, zaparć lub biegunek, obniżonego nastroju. Te objawy stanowią dla nas sygnał, że w jelitach mogło dojść do zaburzenia równowagi bakteryjnej jelit i należy się zatroszczyć o swój mikrobiom.
Jelita drugim mózgiem?
Zdrowie jelit jest niezwykle ważne. Ich nabłonek ma powierzchnię porównywalną z powierzchnią kortu tenisowego! Oznacza to potencjalnie bardzo dużą ekspozycję na zewnętrzne – i być może niebezpieczne – czynniki. Z tego powodu właśnie w jelitach znajduje się aż 70 proc. komórek odpornościowych. Bakterie jelitowe biorą też udział w syntezie i metabolizmie witamin, zwiększają przyswajalność składników mineralnych, rozkładają niestrawione resztki pokarmowe w procesie fermentacji i wreszcie pomagają chronić organizm przed patogenami i toksynami, zapobiegając ich przenikaniu do wątroby i układu krążenia czy zapobiegając ich namnażaniu się i kolonizacji zdrowych komórek i tkanek.
Nie bez powodu też jelita uważa się za nasz drugi mózg. Są one połączone z naszym "centrum dowodzenia" za pomocą nerwu błędnego, który wchodzi w skład tzw. osi jelitowo-mózgowej. Biegnie przez przeponę, mija serce, płuca i przełyk i tą drogą dociera do mózgu.
A to oznacza, że zmiany mikrobioty jelitowej wpływają na działanie naszego mózgu. Nadmierny stres i zaburzenia psychiczne (np. depresja czy stany lękowe) są powiązane ze składem mikrobioty jelitowej.
Na szczęście są sposoby, które pozwolą przywrócić równowagę bakteryjną jelit. Podstawą jest dieta, w której istotne miejsce zajmują produkty dostarczające bakterie probiotyczne. Ich cennym źródłem są kiszonki (np. kapusta, ogórki i buraki) a także dobrej jakości fermentowane produkty mleczne, zwłaszcza kefir, zsiadłe mleko, maślanka czy jogurt bez dodatku cukru.
A jeśli cenisz sobie wygodę i dobry smak, możesz też sięgnąć po jogurt pitny. Na tle tego rodzaju produktów wyróżnia się Activia. Zawiera miliardy żywych kultur bakterii, które poprawiają trawienie zawartej w produkcie laktozy u osób mających trudności z jej trawieniem.
Dostępna jest w kilku wersjach smakowych, wśród których znajdziemy również te bez dodatku cukru (Activia ananas – brzoskwinia – banan oraz Activia czereśnia – jabłko – banan zawierają wyłącznie cukier pochodzący z mleka i owoców).
Jogurt pitny Activia nie tylko dostarcza naturalne probiotyki, ale jest też źródłem wapnia, który pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu enzymów trawiennych. To zdrowa i pożywna przekąska zamknięta w poręcznej butelce, którą zawsze możesz mieć przy sobie – w pracy czy szkole, w drodze, na spacerze – gdziekolwiek chcesz!
Pamiętaj też o aktywności fizycznej. Solidna dawka ruchu nie tylko poprawi samopoczucie, ale też usprawni przemianę materii i pozytywnie wpłynie na mikrobiotę.
Staraj się też więcej uśmiechać. Czerp radość z drobnych przyjemności, ciesz się momentami spokoju i każdego dnia znajdź chwilę, by się zrelaksować.
I nie zaniedbuj snu! Nocny odpoczynek często skracamy na rzecz sprzątania, oglądania filmów lub śledzenia mediów społecznościowych. A kiedy jesteśmy niewyspani, łatwiej się irytujemy i złościmy. Do tego stresująca praca i mamy negatywny wpływ na mikrobiotę – dochodzi do zaburzeń funkcji bariery jelitowej oraz stanów zapalnych.
Zdrowa dieta? To może być proste!
Czasem wystarczy drobna zmiana codziennych nawyków, by poprawiło się nasze zdrowie i samopoczucie. Nasze jelita nie potrzebują niczego wyjątkowego: trzeba im dostarczyć potrzebne substancje odżywcze i naturalne probiotyki w ramach zbilansowanej diety oraz odpowiednią dawkę ruchu. Na podstawie dostępnych badań wydaje się, że najlepszym sposobem żywienia dla człowieka i jego bakterii jelitowych jest dieta typu śródziemnomorskiego.
Na początku może nie być łatwo, ale nie warto się zniechęcać. Idealnie sprawdzi się tu metoda małych kroków. Idź na spacer, poćwicz 15 min w domu, zamiast sięgnąć po słodki baton, wybierz dobrej jakości jogurt, np. pitny naturalny lub smakowy, przy czym wybieraj te z niższą zawartością cukru. Pamiętaj, że gdy sięgasz po coś do jedzenia czy zasiadasz do posiłku, zapraszasz do jedzenia także swoje bakterie jelitowe, od których zależy Twój dobrostan… ich dobrostan zależy od Ciebie. Z czasem zdrowe nawyki staną się zupełnie naturalne i zaczniesz mieć ochotę na więcej! A to już prosta droga do zdrowej, pięknej i uśmiechniętej wersji Ciebie!