Wrzuciła fotkę z łódki. Tylko spójrzcie, kto odbił się w okularach
"Mistrzyni drugiego planu" - piszą internauci. Aleksandra Kwaśniewska podzieliła się zdjęciem, które wzbudziło spore zainteresowanie. Wszystko przez to, co widać w odbiciu okularów przeciwsłonecznych.
Aleksandra Kwaśniewska po raz kolejny przyciągnęła uwagę swoich fanów na Instagramie. Na pierwszy rzut oka jej najnowsze zdjęcie – urocze selfie z ukochanym psem – wydawało się zupełnie zwyczajne. Jednak spostrzegawczy internauci dostrzegli coś więcej.
Jolanta Kwaśniewska w odbiciu okularów
Zdjęcie pokazuje Kwaśniewską w ciemnych okularach przeciwsłonecznych, uśmiechającą się do obiektywu w towarzystwie swojego psa. Okazuje się, że zdjęcie skrywa dużo więcej.
W odbiciu okularów można dostrzec postać Jolanty Kwaśniewskiej, byłej pierwszej damy, relaksującej się na łódce w słomkowym kapeluszu i turkusowym bikini. Fani natychmiast okrzyknęli ją "bohaterką drugiego planu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aleksandra Kwaśniewska nie dostała prezentów na Komunię. Dlaczego?
Post zdobył niemal 15 tysięcy polubień. Aleksandra opatrzyła zdjęcie hashtagiem #pierworodna w nawiązaniu do swojej ukochanej suczki. "Ten hasztag ma podwójne znaczenie, jeśli przyjrzymy się odbiciu w okularach" - zauważyli szybko internauci.
"Fajne odbicie w okularach"; "Pozdrowienia dla mamy"; "Pozdrowienie dla wszystkich uczestników rejsu, również tych na drugim planie, a w odbiciu okularów. Najlepsze towarzystwo" - czytamy w sekcji komentarzy.
Dumna psia mama
Uwagę internautów zwrócił jednak nie tylko odbicie w okularach, ale również cudny piesek, który opiera swoje duże ucho na czole właścicielki. "Jaka słodka, całuję w łapki"; "To ucho ładnie się komponuje na czole"; "Piękności" - komentują internauci.
Aleksandra Kwaśniewska sama określa się mianem dumnej psiej mamy. Niedawno powiększyła swoją "psią" rodzinę o kolejnego czworonoga.
Na razie nie planuje dzieci. W wywiadzie z "Wysokimi Obcasami" jasno określiła swoje stanowisko na temat macierzyństwa.
- Jesteś spełniona jako matka? Fantastycznie! Ale nie narzucaj innym swojego scenariusza na szczęście. Nie mam nic przeciwko dzieciom i nie mam nic przeciwko matkom, ale wiesz, uważam, że na przykład zupełnie nie ma sensu nie mieć psa, a jakoś nie skaczę na Instagramie po profilach osób, które nie mają psów, i nie piszę im w komentarzach: "Kiedy pies?!" - mówiła.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!