Mity i fakty o odchudzaniu
Czy rzeczywiście seks pomaga spalić tyle kalorii, co trening na siłowni? Czy przekąski sprawiają, że tyjemy? Czy szybka utrata wagi naprawdę jest gorsza, niż powolne chudnięcie? Niezależni naukowcy przeanalizowali ponownie niektóre z powszechnych przekonań, dotyczących odchudzania i część z nich demitologizują, a inne – uściślają.
Czy rzeczywiście seks pomaga spalić tyle kalorii, co trening na siłowni? Czy przekąski sprawiają, że tyjemy? Czy szybka utrata wagi naprawdę jest gorsza, niż powolne chudnięcie? Niezależni naukowcy przeanalizowali ponownie niektóre z powszechnych przekonań, dotyczących odchudzania i część z nich demitologizują, a inne – uściślają.
Uczeni w opublikowanym w New England Journal of Medicine raporcie twierdzą, że złudne i dogmatyczne teorie odciągają nas od rzeczywistych rozwiązań w leczeniu otyłości. Kierujący badaniem David Allison z Uniwersytetu Alabamy w Birmingham mówi, że wiele stwierdzeń powtarzanych tylko dlatego, że wydają się sensowne. Niestety, później okazuje się, że tylko nieliczne mają zastosowanie w rzeczywistości. - Liczą się dowody – dodaje Allison.
Naukowcy przyznają, że ich koledzy, którzy prowadzili wcześniejsze badania, dotyczące nadwagi i otyłości, mają rację w wielu kwestiach. Wskazują jednak, że na wyniki eksperymentów wielu z nich wpłynąć mogły relacje z producentami żywności, napojów czy suplementów diety. Prof. Marion Nestle z Uniwersytetu Nowego Jorku twierdzi, że przystępując do analizy danego badania, należałoby sobie zadać pytanie, czemu ono ma służyć. Czasem bowiem ma promować pewne produkty albo usługi. Między innymi dlatego niezależni badacze postanowili na nowo przyjrzeć się powszechnym teoriom, dotyczącym odchudzania i przeanalizować ich prawdziwość.
Jedna z popularnych opinii głosi, że podczas seksu organizm spala od 100 do 300 kalorii. Zwykle przy tym dodaje się, że lepiej w takim razie zaangażować się z partnerem w amory, niż pocić się i męczyć na zajęciach fitness. Niestety, okazuje się, że jednak siłownia czy aerobik są lepszym sposobem na rzeźbienie sylwetki. Stosunek płciowy przeciętnie trwa sześć minut i pozwala spalić jedynie 21 kalorii, czyli porównywalną ilość, co spacer. Być może to trochę rozczarowujące, ale czy ktokolwiek – nawet w świetle poprzednich teorii – traktował seks jako metodę odchudzania?
Naukowcy podważają też tezę, jakoby wprowadzanie drobnych zmian w diecie i stopniowe zwiększanie aktywności fizycznej prowadziło do skuteczniejszej i stałej zmiany wagi. Okazuje się, że terapia szokowa może być w wielu przypadkach znacznie korzystniejsza dla organizmu. Jeśli stosujemy w odchudzaniu metodę małych kroków, nasze ciało szybko przyzwyczaja się do wprowadzanych zmian i długofalowe efekty wcale nie są większe. Innym powszechnym przekonaniem jest takie, że duża utrata wagi w krótkim czasie nie służy organizmowi. Wielu ekspertów twierdzi, że lepiej gubić zbędne kilogramy systematycznie, na przestrzeni kilku miesięcy. Tymczasem, o ile rzeczywiście efekt jo-jo dotyka bardzo często osób, którym udało się szybko i dużo schudnąć, często i tak, nawet po ponownym przytyciu, ich waga jest niższa, niż ludzi, których odchudzanie było mniej restrykcyjne.
Zaskakujące odkrycie dotyczy także podjadania. Osoby, pragnące poprawić wygląd swojej sylwetki, unikają przekąsek, gdyż – zgodnie z obiegową opinią – są zgubne. Allison przekonuje jednak, że nie ma rzetelnych badań, które dowodziłyby, że jest ona prawdziwa. Wiele mitów narosło wokół śniadania. Są eksperymenty, które pokazują, że pomijanie tego posiłku, prowadzi do mniej racjonalnego odżywiania się w dalszej części dnia. Osoby, które nie lubią jeść rano, nadrabiają ilość niespożytych kalorii w późniejszych porach. Tak nierównomierny rozkład posiłków, zdaniem wielu ekspertów ds. żywienia, także może negatywnie wpływać na wagę. Niezależni naukowcy twierdzą jednak, że istnieją badania, które nie znajdują związku pomiędzy rezygnowaniem ze śniadania a tyciem.
Kolejne nieprawdziwe stwierdzenie, zdaniem autorów raportu, mówi, że postawienie sobie zbyt ambitnych celów w odchudzaniu prowadzi do frustracji i ostatecznie przynosi mniejsze rezultaty. Niektóre z wcześniejszych eksperymentów dowodzą natomiast, że są ludzie, których wysokie cele bardziej motywują.
Po raz kolejny widać więc, że nie ma jednej, precyzyjnej recepty na skuteczne odchudzanie. Osoby, chcące stracić na wadze, muszą dopasować program do siebie. A, jak przekonują niezależni naukowcy, do powszechnie głoszonych teorii, należy zawsze podchodzić z pewną rezerwą.
Izabela O'Sullivan (io/pho) Na podst. Foxnews.com