Modowe wpadki z Oscarów. Aż trudno uwierzyć, co na siebie włożyły
Mniejsze lub większe – modowe wpadki na oscarowym czerwonym dywanie zdarzają się co roku. Za niepowodzenia odpowiada zazwyczaj przekombinowanie. Przy okazji eleganckiej gali gwiazdy powinny pamiętać, że czasem mniej znaczy więcej. Przypominamy nieudane stylizacje z Oscarów, które mogliśmy "podziwiać" na przestrzeni ostatnich dekad.
Tegoroczna gala wręczenia Oscarów odbędzie się w nocy z 2 na 3 marca. O główne nagrody rywalizować będą takie filmy, jak "Brutalista", "Konklawe", "Emilia Perez" czy "Wicked". Jednak święto kina rokrocznie jest także świętem mody. Na czerwonym dywanie gwiazdy zachwycają spektakularnymi kreacjami. Ale nawet najlepszym zdarzają się wpadki. Kto nie popisał się w minionych latach? Poniżej stworzyliśmy krótką listę nieudanych stylizacji. Niektóre pomysły były wręcz szokujące.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oscary 2022. Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka, przerwano transmisję. Widzowie nie mogli uwierzyć
Edy Williams, 1991
Edy Williams już w latach 70. była znana z kontrowersyjnych filmów i równie kontrowersyjnych strojów, które odsłaniały zdecydowanie zbyt wiele. Na rozdaniu Oscarów w 1991 roku wyglądała niczym parodia króliczka wielkanocnego, który za wszelką cenę chce zwrócić na siebie uwagę. Wydekoltowane, żółte body została uzupełnione chustką przewiązaną w biodrach oraz krzykliwymi akcesoriami.
Bjork, 2001
Chciała odstawić na Oscarach "Jezioro łabędzie"? Taki efekt zrodziła zbytnia dosłowność stroju Bjork, która wkroczyła na czerwony dywan okryta warstwami białego tiulu i z pluszowym łabędziem okręconym wokół szyi. Nie pomagał też cielisty materiał widoczny na rękach czy nogach. Całość była prawdziwym koszmarkiem, który będzie wspominany jeszcze przez kolejne dekady.
Uma Thurman, 2004
W tym przypadku zupełnie nie wiadomo, co autor miał na myśli. Sukienka jak z firanki, o bliżej nie określonym kroju, uzupełniona szarfami i czymś na kształt bogato haftowanej kamizelki. Miało być oryginalnie i ekstrawagancko, a wyszło po prostu dziwacznie. To najlepszy dowód na to, że lepiej stawiać na sprawdzoną klasykę niż modowe eksperymenty.
Zoe Saldaña, 2010
Zoe Saldaña, nominowana w tym roku do nagrody dla aktorki drugoplanowej, 15 lat temu nie trafiła z kreacją. Błyszcząca góra zupełnie nie komponowała się z resztą, która częściowo została pokryta tiulowymi falbankami. Wraz z efektem ombre, wydarzyło się tu po prostu ciut za dużo.
Sandra Huller, 2024
Zdawało się, jakby lada moment śmigła miały się uruchomić, a Sandra Huller ("Strefa interesów", "Anatomia upadku") miała odlecieć z czerwonego dywanu. Jej elegancka, czarna kreacja sprawdziłaby się na gali rozdania Oscarów wyśmienicie, gdyby nie nadmiernie przerysowane elementy przysłaniające ramiona. W końcu wyważenie jest kluczem do sukcesu.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl