Na basen z niemowlakiem

Czy pływanie z niemowlakiem przynosi dziecku korzyści, czy jest tylko chwilową modą?

Na basen z niemowlakiem
Źródło zdjęć: © sxc.hu

11.05.2009 | aktual.: 30.05.2010 19:27

Zwolennicy twierdzą, że pływanie z noworodkiem dobrze wpływa nie tylko na fizyczny rozwój dziecka, ale też rozwija więzi z rodzicami. Przeciwnicy są zdania, że może tylko narazić malucha na przeziębiania i zakażenia bakteryjne. Czy pływanie z niemowlakiem przynosi dziecku korzyści, czy jest tylko chwilową modą?

Kinga urodziła synka i od pierwszych chwil życia chciała zrobić dla niego wszystko, żeby dobrze się rozwijał. Przeczytała ogłoszenie, w którym jeden z basenów w Krakowie polecał zajęcia dla rodziców z niemowlakami. Kiedy jednak chciała pójść popływać ze swoim trzymiesięcznym synkiem, jaj teściowa ostro zaprotestowała. Stwierdziła, że to jakaś nowomoda. Zarzuciła Kindze, że narazi tylko dziecko na kontakt bakteriami, które są w wodzie i ryzyko przeziębiania. Poza tym tak małe dziecko może się zachłysnąć, albo – co najgorsze utopić. Czy pobyt na basenie z noworodkiem jest bezpieczny i potrzebny dla malucha?

Wspomaga rozwój dziecka

Pływanie w basenie może sprawić wiele radości niemowlętom, ponieważ woda jeszcze do niedawna była ich naturalnym środowiskiem. 9 miesięcy żyło przecież w wodach płodowych w brzuchu mamy. Przez około 8 pierwszych miesięcy życia dziecko zachowuje naturalną umiejętność poruszania w wodzie. Kiedy maluch się zanurza, nie otwiera ust, więc nie ma większego zagrożenia, że się zachłyśnie. Niestety ten odruch zanika i potem dziecko musi się tego uczyć.

Ruch w wodzie przynosi dziecku wiele korzyści, jest dobrą gimnastykę dla mięśni i stawów, wpływa na koordynację ruchów, reguluje oddychanie dziecka. Polecane jest więc szczególnie dzieciom, które wymagają rehabilitacji. Poza tym jest świetną zabawą, która dostarcza nowych wrażeń, co stymuluje rozwój psychiczny malucha. Wspólna zabawa rozwija też więzi pomiędzy rodzicem a dzieckiem. Pediatrzy zaobserwowali, że „pływające” niemowlęta są odważniejsze i bardziej aktywne niż dzieci, które nie mają kontaktu z wodą.

Wbrew obawom, że dziecko może się przeziębić na basenie, pływanie wspomaga odporność organizmu. A przy okazji mama może miło spędzić ze swoim maluszkiem czas i zrzucić zbędne kilogramy po ciąży.

Warto się przygotować

Zanim jednak wybierzemy się z maluszkiem na basen, warto się do tego przygotować. Przede wszystkim wybierzmy pływalnię, która jest przystosowana do przebywania na niej małych dzieci. Zwróćmy uwagę na kilka rzeczy:

 wybierzmy tylko taki obiekt, którego higiena nie budzi naszych najmniejszych obaw

 zapytajmy o temperaturę wody: dla dzieci 2-3 miesięcznych optymalne jest 37 stopni, zazwyczaj taka jest temperatura wody w specjalnych basenikach do pływania z małymi dziećmi. Dla dzieci od 5-6 miesiąca woda może być nieco chłodniejsza: 32-34 stopnie.

 istotna jest także głębokość wody i powinna wynosić od 20- 120 cm. (od 2 miesięcy do 4 lat).

 zwróćmy uwagę, czy na basenie jest miejsce do przewijania i przebierania małych dzieci

 czy można skorzystać z pomocy instruktora. Najpierw powinnyśmy spędzić kilka lekcji z instruktorem, który powie nam, jak bezpiecznie korzystać z basenu, jak trzymać dziecko i co zrobić, kiedy zachłyśnie się wodą. Podpowie też, jak sprawić, że pobyt będzie dla maluszka atrakcyjny, czyli w co się z nim bawić na basenie.

 przyjrzyjmy się, jakie ma atrakcje dla dzieci: zjeżdżalnie, fale, zabawki.

Kiedy wybierzemy już odpowiedni basen, warto pamiętać o kilku zasadach:

 wybierz się z dzieckiem na basen tylko wtedy, kiedy jest zdrowe (nie ma przeziębienia, biegunki, zmian skórnych). Przeciwwskazaniem jest uczulone na chlor, albo ozon.

 najlepiej do wody wchodzić godzinę - półtorej po jedzeniu

 nie wymagaj, że maluch natychmiast będzie świetnym pływakiem, na początku może być nieco przestraszony. Pozwól mu się oswoić z nowym miejscem. Wchodźmy do basenu przytulając dziecko. Nie wrzucajmy go od razu do wody, najpierw pochodźmy po basenie z dzieckiem na rękach, powoli kładźmy je na wodzie, albo zanurzmy mu nóżki, a potem resztę ciała. W tym czasie patrzmy na dziecko, uśmiechajmy się do niego i mówmy łagodnym tonem.

 otul dziecko ręcznikiem i zdejmij go tuż przed wejściem do wody, na basenie bywają bowiem przeciągi.

 nigdy nie zostawiaj dziecka samego w wodzie. Jeśli musi na chwilę je opuścić, żeby pójść do toalety albo po ręcznik, poproś kogoś dorosłego o opiekę nad swoim maluchem

 mokre ciało szybko się wyziębia, zaraz po wyjściu z wody trzeba dziecko okryć ręcznikiem i wytrzeć do sucha.

 po kąpieli warto nasmarować malucha oliwką, gdyż chlorowana czy ozonowana woda wysusza skórę.

 nawet jeśli pierwszy pobyt nie będzie udany, to nie rezygnujmy. Następnym razem może być lepiej. Może się też okazać, że dziecko od razu polubi wodę.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (0)