Wstydzisz się tych kilku kilogramów, których przybyło ci przez kilka ostatnich miesięcy? Jedno jest pewne: nadszedł czas na zmianę nawyków żywieniowych!
Wstydzisz się tych kilku kilogramów, których przybyło ci przez kilka ostatnich miesięcy? Jedno jest pewne: nadszedł czas na zmianę nawyków żywieniowych!
Kiedy temperatura powietrza za oknem jest coraz wyższa, czas cisnąć zimowym płaszczem w kąt i zamienić go np. na cienki trencz w modnym, intensywnym kolorze. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Bywa, że zeszłoroczny jesienno-wiosenny płaszczyk jest za ciasny, lub wyglądamy w nim po prostu koszmarnie: wystający brzuszek i boczki, a w dodatku to okropne wrażenie, że najmniejszy nawet ruch może skutkować oderwaniem guzików – wszak mamy wciągnięty brzuch i jesteśmy na bezdechu.
Twoim sprzymierzeńcem powinna stać się zdrowa dieta, w której przeważać będą owoce i warzywa, a także dużo ruchu na świeżym powietrzu. Czas zrezygnować z tłustych i ciężkich potraw, którymi tak chętnie zajadałaś się w mroźne, zimowe dni. Najogólniej mówiąc – czas zmienić nawyki żywieniowe.
POLECAMY: * Herbatki odchudzające… portfele! *
Regularne spożywanie posiłków
Od dawna wiadomo, że regularne spożywanie posiłków znakomicie wpływa na proces chudnięcia. Otóż jedząc regularnie pięć niewielkich posiłków dziennie zmniejszamy ochotę na zgubne podjadanie. Dzieje się tak za sprawą umiejętnego rozkładu energii – organizm jest syty i o wiele rzadziej domaga się czegoś extra, czym najczęściej jest słodka przekąska.
Ponadto pamiętajmy, że pośpiech jest niewskazany, a już na pewno nie w jedzeniu. Dlatego nie jedzmy w pozycji stojącej, spacerując po parku, czy też pędząc na ważne spotkanie z klientem. Szybkie tempo spożywania posiłków może się przyczynić nie tylko do problemów z żołądkiem, ale i nadliczbowych kilogramów. Jedząc wolno i dokładnie przeżuwając każdy kęs „oszukujemy organizm” i czujemy się bardziej syci.
POLECAMY: * Herbatki odchudzające… portfele! *
Śniadanie to podstawa
Rano bierzesz szybki prysznic, ubierasz się i wybiegasz do pracy. Stojąc w korku zjadasz na szybko pączka lub batonika. Po dotarciu do pracy wypijasz kawę i jesz drożdżówkę. Później jest lunch, a pod wieczór, kiedy jesteś w domu, jesz bez opamiętania, bo jesteś głodna po całym dniu.
Wcale nie musi tak być – wystarczy, że nie zapomnisz o podstawowym i najważniejszym posiłku w ciągu dnia – o śniadaniu. Niejedzenie śniadań prowadzi do problemów z koncentracją, sprawia, że szybciej się denerwujemy, jesteśmy zmęczone, brak nam energii i tyjemy (niezjedzone śniadanie nadrabiamy zbyt obfitym obiadem, bądź spałaszowaniem połowy zawartości lodówki na kolację). Jeżeli chcesz być pełna energii i wigoru, a dodatkowo zależy ci na smukłej linii, to jedz śniadania!
POLECAMY: * Herbatki odchudzające… portfele! *
Woda i nowalijki
Niegazowana woda zdrowia doda Mineralna woda niegazowana jest dla organizmu „płynem życia”. Hamuje nadmierny apetyt, detoksykuje (oczyszcza) organizm, dodaje naturalnej energii, ułatwia właściwą przemianę materii i nawilża skórę od wewnątrz, jest naturalnym kosmetykiem. Specjaliści zalecają picie minimum 1 litra wody dziennie, jednak im więcej wypijesz, tym lepiej.
Wiosna to pora roku, kiedy występuje potężny „wysyp” młodych warzyw, zwanych powszechnie nowalijkami. Dostarczają witamin i błonnika, dodają wigoru, zapobiegają nowotworom i pozwalają długo cieszyć się młodością. Nie zapominajmy również o owocach, przy czym jedzmy je na surowo, bo wówczas dostarczamy organizmowi najwięcej drogocennych składników i witamin. Jeżeli każdego dnia będziemy spożywać owoce i warzywa, wtedy możemy pożegnać się z syntetycznymi suplementami diet, których i tak ludzki organizm w pełni nie przyswaja. Co zatem możemy znaleźć na straganach i w osiedlowych warzywniakach? Kapustę kiszoną, pietruszkę, paprykę, brokuły, rzodkiewkę, dymkę, brukselkę, szczypiorek, sałatę, oraz całą gamę owoców cytrusowych, kiwi czy też grapefruity. Twórzmy z nich fantazyjne sałatki, jedzmy na surowo, gotujmy pożywne i kolorowe zupy – do wyboru do koloru.
POLECAMY: * Herbatki odchudzające… portfele! *
Odrobina ruchu na świeżym powietrzu
Nadliczbowe kilogramy, które przyniosła nam w prezencie zima, najlepiej spalić na świeżym powietrzu. Wiosenne słońce i ciepłe powietrze sprzyjają uprawianiu wielu sportów i nie trzeba od razu biegać po kilkanaście kilometrów dziennie, bowiem wystarczy nawet zwykły spacer. Pamiętajmy, że siedzący tryb życia wiąże się nie tylko z otyłością, nieatrakcyjnym i zwiotczałym ciałem, ale jest realnym zagrożeniem dla naszego organizmu.
Tekst: Klaudia Kula
POLECAMY: * Herbatki odchudzające… portfele! *
