Sypią się mandaty. Tych opakowań nie wyrzucaj do żółtego pojemnika
Gdzie wyrzucić karton po mleku i soku? Okazuje się, że wielu Polaków popełnia błąd. Badania pokazują, że wiedza na temat prawidłowego sortowania, zwłaszcza opakowań wielomateriałowych, wciąż pozostawia wiele do życzenia.
Z najnowszej ankiety SW Research przeprowadzonej na zlecenie Fundacji ProKarton wynika, że aż 97 proc. badanych twierdzi, że przestrzega zasad segregacji opakowań.
Nawyk segregacji odpadów jest najlepiej rozwinięty wśród osób w wieku 40–59 lat – aż 99 proc. z nich deklaruje, że sortuje zużyte opakowania. Co ciekawe, największą dyscyplinę pod tym względem wykazują mieszkańcy województw lubuskiego i opolskiego, gdzie wynik osiągnął 100 proc. Gorzej wypadają młodsze pokolenia, zwłaszcza osoby poniżej 39. roku życia, z których 94 proc. deklaruje segregację.
Mimo rosnącej świadomości ekologicznej nie wszystkie osoby wiedzą, jak prawidłowo to robić. Problem sprawiają zwłaszcza wielomateriałowe odpady, takie jak kartony po napojach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdzie wyrzucać kartony po mleku i sokach?
Mimo że większość osób twierdzi, że segreguje odpady, ich wiedza na temat poprawnego sortowania nie jest zadowalająca. W przypadku kartonów po mleku, sokach czy napojach roślinnych wielu Polaków popełnia błędy.
Zamiast wyrzucać je do żółtego pojemnika, przeznaczonego na metale, tworzywa sztuczne i odpady wielomateriałowe, wybierają najczęściej niebieski pojemnik na papier lub czarny na odpady zmieszane. W 2024 roku tylko 58 proc. badanych wiedziało, że kartony po płynach należy wyrzucać do pojemników na tworzywa sztuczne, co stanowi spadek o 1 pkt procentowy w porównaniu z 2023 rokiem.
Dlaczego kartony po napojach trafiają do złych pojemników?
Kartony po mleku i sokach wyglądają jak papier, co może wprowadzać w błąd. W rzeczywistości jednak są to opakowania wielomateriałowe, składające się z trzech warstw: tektury (ok. 75 proc.), polietylenu (ok. 20 proc.) i folii aluminiowej (ok. 5 proc.).
To właśnie ta wielomateriałowa struktura sprawia, że nie powinny trafiać do niebieskiego pojemnika na papier, ale do żółtego, który przeznaczony jest na odpady wielomateriałowe i tworzywa sztuczne.
Kary finansowe za nieprawidłowe segregowanie śmieci lub jego brak mogą wynosić od 2 do 4-krotności opłaty podstawowej. Kary te nie są jednorazowe i jeżeli mieszkańcy dalej nie będą przestrzegać zasad segregacji śmieci, to wówczas kara może zostać nakładana co miesiąc. Mandat za brak lub nieprawidłową segregację odpadów może nałożyć też Straż Miejska - wynosi on maksymalnie 500 zł.
Jeżeli do żółtego pojemnika trafią odpady niebezpieczne lub elektrośmieci, grozi za to kara nawet do 5 tys. złotych.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl