Najbardziej pożądane buty sezonu?
Odkąd zadebiutowały na wybiegu pokazu Chanel Métiers d’Art 2015/2016, w grudniu 2015 roku, stały się obiektem pożądania wielu entuzjastek mody. Charakterystyczne buty szturmem wkroczyły na salony i najmodniejsze ulice. Szybko okazały się idealnym uzupełnieniem stylizacji gwiazd, blogerek i modowych redaktorek.
Klapki na obcasie, tzw. klapki typu mules, to pierwsze tego rodzaju obuwie w historii francuskiego domu mody Chanel, które zaprezentował dyrektor kreatywny marki – Karl Lagerfeld. Nie potrzebowały wiele czasu, by podbić serca największych fanek mody.
Ich najbardziej charakterystycznym elementem jest cienki obcas ze srebrnym ozdobnym splotem i perłą. Dostępne są w wersjach białej, czarnej i kamelowej, z obowiązkowym czarnym noskiem.
Wśród gwiazd, które wprowadziły je do swojej garderoby pojawiły się m.in. piosenkarka Rihanna, modelka Rosie Huntington-Whiteley, stylistka i redaktorka Giovanna Battaglia, blogerka Chiara Ferragni, aktorka Cecile Cassel oraz Kristen Stewart – jedna z ambasadorek Chanel i ulubienica Karla Lagerfelda.
Po Paryskim Tygodniu Mody, redaktorzy z najpopularniejszych pism szybko zauważyli że klapki Chanel stały się prawdziwym hitem sezonu. Niestety, oprócz tego, że zawróciły wszystkim w głowach, mają również zawrotną cenę. Kosztują aż 1.100 dolarów. Czy rzeczywiście warto w nie zainwestować?