Najbardziej wpływowe kobiety 2015 roku

Na świecie nie brakuje kobiet, które swoimi cechami charakteru i postawą wpływają na życie milionów ludzi. Rzecznik prasowa Białego Domu za kadencji Billa Clintona powiedziała kiedyś: "Dzięki kobietom biznes przynosi większe zyski, rządy stają się bardziej reprezentatywne, rodziny silniejsze, komunikacja (między ludźmi) zdrowsza, mniej jest przemocy, a więcej pokoju, stabilności i równowagi". Nie sposób się z tym nie zgodzić. Oto najbardziej wpływowe kobiety 2015 roku.

Na świecie nie brakuje kobiet, które swoimi cechami charakteru i postawą wpływają na życie milionów ludzi. Rzecznik prasowa Białego Domu za kadencji Billa Clintona powiedziała kiedyś: "Dzięki kobietom biznes przynosi większe zyski, rządy stają się bardziej reprezentatywne, rodziny silniejsze, komunikacja (między ludźmi) zdrowsza, mniej jest przemocy, a więcej pokoju, stabilności i równowagi". Nie sposób się z tym nie zgodzić. Oto najbardziej wpływowe kobiety 2015 roku.

W tym roku Angelina udowodniła, że jest nie tylko rozsądną kobietą, ale też odważną matką, która dla własnego zdrowia i spokoju rodziny, potrafi wziąć sprawy we własne ręce. Dwa lata temu Amerykanka poddała się podwójnej mastektomii ze względu na duże ryzyko zachorowania na raka piersi. Na początku 2015 roku Jolie zdecydowała się na prewencyjną operację usunięcia jajników i jajowodów, ponieważ jest obciążona nowotworem ze strony mamy i babci, i posiada mutację genu odpowiedzialnego za rozwój choroby. Amerykanka zrobiła to, aby móc cieszyć się rodziną jak najdłużej - obserwować dorastanie dzieci, wnuków, bez obaw o stan własnego zdrowia.

Krok, który wykonała Angelina, wywołał lawinę zgłoszeń na badania profilaktyczne wśród kobiet na całym świecie. Aktorka chętnie informuje o zabiegu, któremu się poddała, po to, żeby dodać odwagi kobietom znajdującym się w takiej samej jak ona grupie ryzyka. Kobiety nie poddają się takim zabiegom, ponieważ obawiają się, że po operacji staną się mniej atrakcyjne i kobiece, a partnerzy je odrzucą. Jolie pokazuje, że to zdrowie, a nie wygląd i uroda, jest jedną z najważniejszych wartości.

Nie brakuje negatywnych komentarzy, które mówią o tym, że aktorka nie powinna usuwać piersi i jajników, z różnych względów - również religijnych. Zarówno gwiazda, jak i lekarze na całym świecie oceniają, że była to najlepsza decyzja w jej życiu. My podziwiamy Jolie za odwagę i za to, że na własnym przykładzie postanowiła nagłośnić ten ważny społecznie problem. Rak jajnika to ciężki nowotwór, który wykrywany jest zazwyczaj za późno, aby można było wdrożyć odpowiednie leczenie. Dlatego tak ważna jest profilaktyka.

Dla Angeli Merkel rok 2015 nie należał do łatwych. Jedna z najbardziej znanych polityków poradziła sobie z falą mnożących się w tym czasie problemów. Nie dziwi zatem, że została okrzyknięta najbardziej wpływowym człowiekiem roku 2015 według AFP, a wcześniej amerykański tygodnik "Time" przyznał jej tytuł człowieka roku 2015. W końcu to kanclerz Niemiec odegrała kluczową rolę w sprawie rosyjskich sankcji, pokazała swoją silną stronę w negocjacjach z Grecją, a przede wszystkim zachowała zimną krew podczas rozwiązywania problemu stabilności strefy euro i nie poddała się w przypadku rozwiązywania problemu imigrantów.

Merkel umożliwiła przyjazd do Niemiec milionowi uchodźców. Ogromna fala imigrantów, będąca wynikiem konfliktu w Syrii, stała się wzywaniem dla Europy - szczególnie wyzwaniem poglądowym. Kanclerz Niemiec była krytykowana przez innych przywódców krajów europejskich, a odwrócili się od niej nawet politycy jej własnej partii.

Głos kanclerz Niemiec jest w Europie bardzo ważny i często nie do końca przychylnie traktowany przez polityków innych krajów. Oszczędności budżetowe, sprawa uchodźców i ich rozmieszczenia w krajach UE wzbudzają wiele kontrowersji i słów krytyki wobec kanclerz. Merkel należy do najbardziej wpływowych kobiet na świecie - nie boi się wyzwań i podejmowania decyzji.

Córka księcia Williama i Kate Middleton była najbardziej oczekiwanym dzieckiem w 2015 roku. Księżniczka przyszła na świat w maju tego roku. Każdy jej ruch opisywany jest przez media na całym świecie. Księżniczka Charlotte to także żyła złota dla brytyjskiej gospodarki.

Jeszcze przed narodzinami małej Charlotte, Anglików, ale też wielu ludzi innych narodowości, dopadła gorączka związana z przyjściem na świat kolejnego królewskiego potomka. Ludzie godzinami wyczekiwali pod szpitalem, w którym księżna Cambridge miała urodzić córkę. Kiedy mała przyszła na świat, inne mamy jeszcze bardziej oszalały na punkcie Royal Baby - zaczęło się przede wszystkim kupowanie w sklepach wszystkiego, co dla małej Charlotte wybrali rodzice. Warty 100 dolarów koronkowy szal, w który dziewczynka była ubrana, kiedy rodzice pierwszy raz zaprezentowali ją światu, w moment zniknął z półek. Tak samo stało się z pięknym dziecięcym wózkiem w stylu retro i z sukieneczką i sweterkiem, które Charlotte miała na sobie na pierwszych zdjęciach wykonanych przez jej mamę.

Finansowi eksperci oszacowali, że mała Charlotte jest bardzo dużo warta dla gospodarki Zjednoczonego Królestwa Brytyjskiego. Według obliczeń Brand Finance, ma ona przynieść brytyjskiemu rynkowi zysk w wysokości 5 mld dolarów. "Efekt Charlotte" jest dużo silniejszy niż efekt, który towarzyszył narodzinom jej starszego brata, księcia George’a.

Zdobywczyni pierwszego pasa UFC dla naszego kraju. Sukcesów zazdrości jej niejeden mężczyzna. Joanna Jędrzejczyk to 28-letnia zawodniczka muay thai, kick-boxingu oraz MMA. Jest sześciokrotną mistrzynią świata, czterokrotną mistrzynią Europy i pięciokrotną mistrzynią Polski w muay thai. To także pierwsza Polka w największej organizacji MMA na świecie - UFC.

Na co dzień sympatyczna, filigranowa Polka zupełnie nie wygląda na twardzielkę, której wyczyny można podziwiać na ringach całego świata. Imponuje nam jej siła, odwaga i ambicja, dzięki której zdobywa kolejne szczyty w swoich dyscyplinach. Jędrzejczyk pokazuje, że nie tylko mężczyźni mogą spełniać się w sportach walki. Wręcz przeciwnie - to ona zdeklasowała przeciwniczki i jako pierwsza w naszym kraju zrobiła międzynarodową karierę na tym poziomie.

Laureatka literackiej Nagrody Nobla i 14 kobieta nagrodzona Noblem w ogóle. Jej powieści są swoistym pomnikiem cierpienia oraz pamięci. Wielu współczesnych pisarzy pozytywnie ocenia pisarstwo Aleksijewicz - cenią w nim kobiecą wrażliwość i autentyczność. Literatura faktu w takim wydaniu w końcu została doceniona.

Swietłana Aleksijewicz ma 67 lat, jest pół-Ukrainką i pisze po rosyjsku. Czasem mówi o sobie, że jest pisarką radziecką. To określenie pokazuje jej krąg zainteresowań pisarskich, który w tym roku zaowocował nie tylko Noblem, ale również uświadomieniem światu problematyki II wojny światowej czy polityki prowadzonej przez prezydenta Białorusi, Aleksandra Łukaszenkę, której Swietłana nie toleruje.

Na początku grudnia przyszła na świat córka założyciela Facebooka, Maxima Zuckerberg. Szczęśliwy tata postanowił z tej okazji udać się na urlop tacierzyński i wspomóc żonę w obowiązkach przy nowonarodzonym dziecku. Wpisy Marka Zuckerberga (tylko na Facebooku) dotyczące małej Max były komentowane lub udostępniane ponad 5 mln razy. Jednak to nie największa niespodzianka związana z przyjściem na świat dziecka Zuckerbergów.

Młodzi rodzice ogłosili także, że w związku z narodzinami Max, zamierzają przekazać 99 procent swoich udziałów w Facebooku, czyli ok. 45 mld dolarów, na rzecz nowo założonej przez nich organizacji o nazwie Chan Zuckerberg Initiative. Głównym zadaniem fundacji jest namawianie ludzi z całego świata, aby "zwiększali ludzki potencjał i promowali wśród przyszłych pokoleń równość wszystkich dzieci".

W połowie roku Brytyjka objęła stanowisko redaktor naczelnej w prestiżowym czasopiśmie "The Guardian". Viner zastąpiła, pełniącego tę funkcję od dwudziestu lat, Alana Rusbridgera. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że to pierwsza kobieta będąca redaktor naczelną gazety w 194-letniej historii tytułu!

Katherine Viner współpracuje z "Guardianem" od osiemnastu lat, a od ponad siedmiu pełniła w nim funkcję zastępcy redaktora naczelnego. Zajęła miejsce Rusbridgera ze względu na jego inne zobowiązania zawodowe.