Najbardziej wystylizowane gwiazdy show-biznesu
Amanda Lepore
Wszyscy panowie twierdzą, że najbardziej cenią naturalne piękno. Cóż, my - kobiety - dobrze wiemy, że to "naturalne piękno" to dosyć spora ilość podkładu, wytuszowane rzęsy, delikatne cienie, różowy błyszczyk... Warto jednak wyłapać tę cienką granicę pomiędzy delikatnym makijażem a przesadzoną "tapetą". Tym gwiazdom niestety się to nie udało.
Wszyscy panowie twierdzą, że najbardziej cenią naturalne piękno. Cóż, my – kobiety - dobrze wiemy, że to „naturalne piękno” to dosyć spora ilość podkładu, wytuszowane rzęsy, delikatne cienie, różowy błyszczyk… Warto jednak wyłapać tę cienką granicę pomiędzy delikatnym makijażem a przesadzoną „tapetą”. Tym gwiazdom niestety się to nie udało.
Jeżeli chodzi o sztuczność i makijaż, nikt nie przebije chyba Amandy Lepore. Celebrytka, jeśli się nie porusza, wygląda jak figura woskowa. Nie wiadomo, czy choć jedna część jej ciała jest naturalna.
Dla innych pań ostry makijaż i ciekawe stroje to element wizerunku scenicznego. Maryla Rodowicz od lat buduje w ten sposób swój image, tak samo Krystyna Mazurówna. W ich przypadku możemy zrozumieć, że przejaskrawienie i pewna przesada to forma sztuki.
Współczujemy natomiast młodym dziewczynom, takim jak 19-letnia Courtney Stodden. Widać, że skóra na piersiach nie wytrzymuje już silikonowego obciążenia. Jak będzie wyglądać w wieku 30 lat? Pewnie bardzo upodobni się do innej bohaterki naszej galerii, Jackie Stallone.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl