Oto ślubne przesądy i obyczaje z całego świata, które mogą być dla wielu osób niespotykane i szokujące. Np. panna młoda w Chinach musi płakać przez godzinę dziennie już na miesiąc przed ślubem. Z kolei w Niemczech narzeczeni tłuką zastawę, którą otrzymali w prezencie, aby pozbyć się złych duchów. Polska na tym tle wypada blado, choć obcokrajowcy dziwią się, gdy słyszą na przykład, że najchętniej wychodzimy za mąż i żenimy się w miesiącu z literką „r”, co ma nam zagwarantować szczęście.
Polskie przesądy dotyczą m.in. sukni ślubnej - pan młody nie może zobaczyć panny młodej w sukni przed ślubem (to przynosi pecha) oraz obrączek. Zdradą może zakończyć się założenie obrączki na palec inny niż serdeczny.
Chiny
Chińska panna młoda płacze codziennie przez godzinę na miesiąc przed ślubem. Wraz z nią w ten nietypowy sposób radość wyrażają jej krewne, m.in. mama, babcia, a także przyjaciółki.
Niemcy i nie tylko
Niemieckie fabryki porcelany z pewnością kibicują każdej nowej parze, która planuje ślub. A to dlatego, że narzeczeni i członkowie ich rodzin tłuką zastawę, którą otrzymali w prezencie, aby pozbyć się złych duchów. Tzw. polterabend znany jest też w Austrii i Szwajcarii, a praktykowany jest również w Polsce, m.in. na Kaszubach i Kociewiu.
Brazylia
W Polsce panna młoda rzuca za siebie bukietem kwiatów lub welonem. Która z pań złapie kwiaty lub welon, ta pierwsza wyjdzie za mąż. Jednak gość, który dostanie zaproszenie na ślub w Brazylii, może się zdziwić. Tam panna młoda rzuca figurką św. Antoniego, który oprócz górników i podróżnych jest też patronem małżeństw i narzeczonych.
Stany Zjednoczone
Młodzi małżonkowie w Stanach Zjednoczonych stają przed nie lada wyzwaniem. Ci, którzy chcą mieć zapewnione długie i słodkie życie, powinni zostawić sobie kawałek ślubnego tortu. Nie wiadomo tylko, jak go przechowywać. Dodajmy, że Polki od setek lat zaszywały w sukni kawałek chleba, co miało przynieść podobny efekt.
Wielka Brytania
W Wielkiej Brytanii pojawił się ciekawy trend nie wśród panien młodych, ale wśród rozwódek - recykling ślubej biżuterii. Kobiety nie chowają do szuflad pierścionków zaręczynowych i obrączek, tylko przetapiają je i zamawiają u jubilera zupełnie nową biżuterię. Niektóre dzięki temu zapominają o przeszłości, inne symbolicznie zaczynają nową drogę życia.