Najlepsze kreacje gwiazd na Festiwalu Filmowym w Gdyni

Festiwal Filmowy w Gdyni to najważniejsze święto polskiego kina, ale też wyjątkowa okazja do zaprezentowania swojego stylu na czerwonym dywanie.

Czy tegoroczny czerwony dywan w Gdyni zachwycił nas czy raczej rozczarował? Szczerze mówiąc, to drugie. Liczyliśmy na spektakularne stylizacje i kreacje, których na wielu innych show-biznesowych imprezach w ciągu całego roku nie można się zaprezentować.
Tymczasem znów okazało się, że polskie gwiazdy mają problem z rozpoznaniem wieczorowego dress code’u. Wciąż boją się wyglądać nieco inaczej i lepiej, niż inni. Wolą wyglądać nijak, niż przesadzić ze stylizacją.
Zachowawczość i nuda zdominowały czerwony dywan, ale dla równowagi było też kilka modowych perełek. Zobaczcie galerię NAJLEPSZYCH STYLIZACJI NA FESTIWALU FILMOWYM W GDYNI!

Allani.pl poleca
Kolekcja sukienek wieczorowych

Magdalena Cielecka zachwyciła nas już kilka dni temu, gdy na otwarciu Festiwalu Filmowego w Gdyni pojawiła się w brokatowych rurkach, białej koszulce i modnej apaszce na szyi. Jednak to dopiero uroczysta gala zakończenia gdyńskiego festiwalu pokazała na co stać polską aktorkę, jeśli chodzi o modę.
Biała, asymetryczna suknia przypomina nam współczesną wersję rzymskiej togi, ale Magdalena Cielecka wygląda w niej seksownie.
W modzie jak w filmie, liczy się nie tylko główna rola, ale też drugoplanowe, a nawet epizody. To one tworzą idealnie zgraną całość. Tak jest w przypadku stylizacji Magdaleny Cieleckiej, która białą suknię połączyła z wieczorowymi dodatkami. Duża bransoletka, powiewające na wietrze jak trawa kolczyki i sandałki skrzą się srebrem. Jednak największą uwagę przykuła srebrno-zielona torebka, której faktura przypomina rybią łuskę. Jest wyjątkowo festiwalowo, glamour i z klasą. Wspaniale!

Na biel postawiła również Marieta Żukowska, która na Festiwal Filmowy w Gdyni wybrała dwuwarstwową kreację składającą się z dwóch części: białej sukienki na ramiączkach oraz topu z długimi rękawami.
W tym wypadku również dodatki przesądziły o charakterze stylizacji. Wieczorowości dodają sandałki w stylu retro z odkrytymi palcami, a także minimalistyczna biżuteria. Kropką nad i jest mała kopertówka z motywem skóry węża.

To zdecydowanie najlepiej ubrana para wieczoru, ale jak mogło być inaczej skoro Tomasz Ossoliński to wybitny projektant i mistrz krawiectwa, a Dorota Williams to naczelna stylistka telewizji?!
Tomasz Ossoliński postawił na klasykę gatunku, prezentując się w idealnie skrojonym smokingu z kamizelką. Tymczasem Dorota Williams zdecydowała się na niebanalne rozwiązanie w postaci kwiecistej, zwiewnej sukienki. Odrobiny glamour dodają akcesoria – czarne sandałki na platformie oraz wyplatane czarną wstążką puzderko. Kropką nad i jest mocny, wieczorowy makijaż.

Jeśli nie możesz się zdecydować na jakiś konkretny kolor, wybierz czerń – powtarzają styliści. Z rady tej skorzystała Kinga Preis, prezentując się na czerwonym dywanie w prostej czarnej sukni. Kreacja eksponuje talię, idealnie rozkładając proporcje. Dzieje się tak nie tylko z powodu kroju, ale też różnicy w tkaninach. Spódnica jest gładka i matowa, a górna część sukni połyskuje satyną. Jeszcze kilka sezonów temu tego typu materiał uznalibyśmy za passe, ale ostatnio satynowe, połyskujące tkaniny wracają do łask.
Doceniamy stylizację Kingi Preis za nowoczesność, elegancję i dodatki, które przełamały nieco klasyczną czerń. Mowa o cekinowej kopertówce oraz kolorowej bransoletce oraz kolczykach.

Kinga Preis postawiła na sprawdzoną czerń, a Sonia Bohosiewicz na kobalt. Aktorka wybrała kielichową suknię, która bardzo ładnie ułożyła się na ciele, zbudowała odpowiednie proporcje i podkreśliła kobiece kształty.
Kreacja byłaby naprawdę wspaniała, gdyby nie drobny szczegół. Kopertówka, którą wybrała gwiazda kompletnie nie pasuje na czerwony dywan i psuje całą misterność sukni. Mimo wszystko doceniamy za klasykę i kwintesencję kobiecości.

Jeszcze jedna świetna stylizacja z czerwonego dywanu w Gdyni. W roli głównej Katarzyna Warnke i kreacja z najnowszej kolekcji Macieja Zienia – „Sweat Dreams”, o której pisaliśmy wam kilka dni temu.
W stylizacji widać pomysł i czuć wrażliwość na sztukę, ale też tęsknotę za modą sprzed lat. Trudno oderwać wzrok od spódnicy ozdobionej ważkami. Katarzyna Warnke postanowiła połączyć ją z lekką jak mgiełka bluzką na cienkich ramiączkach, która odsłoniła piękny dekolt gwiazdy. Pomysłowo, kobieco, romantycznie – tak lubimy najbardziej!
*Zobaczcie też: *GWIAZDY NA CZERWONYM DYWANIE I GWIAZDKI Z NIEBA - CO DZIAŁO SIĘ NA POKAZIE ZIENIA!