Najgorsze pytanie na rozmowie o pracę. Oto gotowa odpowiedź
Rozmowa rekrutacyjna to stresujące wydarzenie, jednak możemy się do niego wcześniej dobrze przygotować. Doradczyni zawodowa wyjaśniła, jak odpowiedzieć na jedno z najtrudniejszych pytań. Może to całkowicie zmienić jej przebieg.
Ekspertka mówi, jak odpowiedzieć na pytanie o oczekiwania finansowe
Rozmowa o pracę to dla wielu osób jeden z najbardziej stresujących momentów w życiu. Jeśli chcemy znaleźć pierwszą posadę lub zmienić stanowisko na lepsze, niestety szanse na to, że uda nam się uniknąć konfrontacji z rekruterem są niewielkie. Będzie on nie tylko sprawdzał nasze umiejętności, ale również zadawał pytania dotyczące oczekiwań w stosunku do nowej firmy.
Co odpowiedzieć na pytanie o pieniądze na rozmowie o pracę?
Tematem, który może wywoływać szczególny niepokój, jest ten dotyczący oczekiwań finansowych. Jak mówić o pieniądzach w odpowiedni sposób? Co może okazać się wpadką? Erin, doradczyni zawodowa, która regularnie publikuje na Instagramie porady z zakresu rekrutacji, ujawniła, jak odpowiedzieć na to pytanie w najlepszy sposób.
"Firmy pytają o to, aby zobaczyć, ile mogą ci zapłacić lub czy mieścisz się w ich przedziale finansowym" - napisała pod nagraniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Krupa o najnowszej edycji "Top Model": "To nie jest praca"
- Jeśli podasz zbyt niską kwotę, sam ryzykujesz, że cię zaniżą. Z kolei jeśli podasz zbyt wysoką kwotę, ryzykujesz, że skreślą cię jako zbyt drogiego kandydata – powiedziała.
Jednak według jej porad, najgorszym rozwiązaniem jest odpowiedź "nie wiem", która pokazuje nas jako uległych i niepewnych, co może zostać źle odebrane przez pracodawcę.
Najtrudniejsze pytanie na rozmowie o pracę?
Zamiast więc mówić, jakie chcielibyśmy mieć wynagrodzenie lub wprost przyznawać, że nie wiemy, ile chcielibyśmy zarabiać, Erin radzi, aby powiedzieć: "Dziękuję bardzo za poruszenie tej kwestii. Chętnie poznam zatwierdzony zakres wynagrodzeń na danym stanowisku".
Co jeśli osoba przeprowadzająca rozmowę odpowie, że nie ma ustalonego zakresu lub "to zależy od kandydata"? - Twoja odpowiedź powinna brzmieć: "Rozumiem. Cóż, mój zakres wynagrodzeń jest elastyczny, ale chciałbym dowiedzieć się więcej o specyfice roli przed podaniem konkretnej liczby" - podkreśla Erin.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
