Plamy po samoopalaczu
Niewiele jest kobiet na świecie, które choć raz nie jęknęły z bólem, widząc następnego dnia efekt wieczornej aplikacji samoopalacza. Mimo obietnic producenta, że kosmetyk aplikuje się bez plam i zacieków, uważnym nakładaniu produktu, peelingu przed oraz nawilżania skóry i tak mogą pojawić się nieestetyczne plamy.
Czasem okazuje się, że tak zareagowała nasz skóra na określony produkt. Co robić? Można nacierać zacieki cytryną, ścierać scrubem, moczyć w mleku, starać się zetrzeć wacikiem namoczonym w toniku z kwasami AHA, jednak usunięcie samoopalacza zawsze wiąże się z czasem. Potrzeba kilku dni, aby plamy zniknęły zupełnie.